Po co komu rozgraniczenie na procesory centralne i graficzne, kiedy wszystko można mieć w Tachyum Prodigy?
Według ogłoszenia prasowego, układ Prodigy przeznaczony do superkomputerów zajmujących się operacjami w chmurze, sztuczną inteligencją i sektorem HPC, przebija możliwościami konkurencję na każdym froncie. Oferuje ponoć 4-krotnie wyższą wydajność niż najszybszy Xeon, 3-krotnie wyższą wydajność niż NVIDIA H100 i 6-krotnie wyższą wydajność w szkoleniach SI i obciążeniach związanych z wnioskowaniem. Zachwyca jednocześnie energooszczędnością, zapewniając nawet 10-krotnie wyższą wydajność przy tej samej mocy.
Czytaj też: Sonos Ray to najtańszy soundbar w ofercie producenta. A to dopiero początek nowości
Skąd te możliwości? Specyfikacja zdradza to od razu, bo Prodigy w najwyższej formie, przeznaczonej dla wieloprocesorowych platform 4- i 2-slotowych, ma do zaoferowania:
- 128 wysokowydajnych zunifikowanych 64-bitowych rdzeni pracujących z częstotliwością do 5,7 GHz
- 16 kontrolerów pamięci DDR5
- 64 linii PCIe 5.0
Czytaj też: Premiera Intel Alder Lake HX. Tylu rdzeni w laptopach jeszcze nie było
W przeciwieństwie do innych sprzętów, Prodigy został zaprojektowany tak, aby od podstaw obsługiwać przetwarzanie macierzowe i wektorowe. Wśród funkcji wektorowych i macierzowych układu znajduje się obsługa szeregu typów danych (FP64, FP32, TF32, BF16, Int8, FP8 i TAI), a skuteczność takiego połączenia firmy będą mogły sprawdzić jeszcze w tym roku. Firma Tachyum ma bowiem w planach rozesłanie próbek (łącznie ośmiu różnych wersji Prodigy) w ciągu następnych miesięcy przed rozpoczęciem produkcji seryjnej w pierwszej połowie 2023 roku.