Zakończono produkcję iPoda touch. Apple zamyka pewną epokę
iPod zrewolucjonizował sposób słuchania muzyki, temu trudno zaprzeczyć. Swego czasu, każdy chciał mieć taki odtwarzacz, a z racji, że na rynku dostępnych było wiele wariantów, każdy mógł wybrać coś dla siebie – oryginalnego iPoda, nano, Shuffle czy właśnie model touch. Ten ostatni, w pierwszej generacji, wprowadzono do sprzedaży w tym samym roku co pierwszego iPhone’a, czyli w 2007 roku. Był to właściwie smartfon, bo miał bardzo podobną specyfikację i identyczne oprogramowanie co iPhone, a różnił je jedynie brak (w iPodzie) możliwości wykonywania połączeń telefonicznych.
Czytaj też: AirTag z irytującym błędem. Wysyła fałszywe powiadomienia o śledzeniu
Z czasem Apple znacznie rozbudowało iPoda touch, dodając trochę zmian i ulepszeń. Jednak nic nie trwa wiecznie i nie inaczej jest w przypadku tego urządzenia. Model, który wprowadzono na rynek w 2019 roku, jest jednocześnie ostatnim iPodem, jaki Apple wypuściło do sprzedaży. Taka decyzja raczej nikogo nie powinna dziwić, w obecnych czasach odtwarzacze muzyki to raczej przeżytek i nawet jeśli ktoś z nich korzysta, to tylko dlatego, że posiada już takowy w domu. Dziś bowiem nie musimy do słuchania muzyki używać osobnego urządzenia – wszystko mamy w smartfonie.
Czytaj też: Do sieci trafiło zdjęcie przednich paneli modeli z serii iPhone 14. Co ujawnia?
Apple zresztą już jakiś czas temu wyraźnie pokazało, że odsyła iPoda touch do lamusa, bo nawet wysyłane aktualizacje były raczej symboliczne, podobnie zresztą jak sprzedaż tego urządzenia. Tak czy inaczej, wraz z zakończeniem produkcji modelu touch, kończy się epoka iPadów. Jeśli macie zamiar kupić go sobie na pamiątkę, to jeszcze będziecie mieli taką możliwość, bo produkt będzie dostępny w sprzedaży aż do wyczerpania zapasów.