Jak wyjaśnia autor fotografii, wykonał ją około 1:30 czasu lokalnego. Gdy się obudził, zobaczył Międzynarodową Stację Kosmiczną przechodzącą na tle naszego naturalnego satelity. I choć ISS znalazła się w kadrze teleskopu McCarthy’ego przez zaledwie ułamek sekundy, to mężczyźnie udało się uwiecznić serię obrazów, które później zamienił w 4-sekundowe wideo.
Czytaj też: Kryształowa struktura na oknie ISS. Zobaczcie jak niesamowicie wygląda
Niczym ptak szybujący na niebie, Międzynarodowa Stacja Kosmiczna błyskawicznie przesuwa się przed tarczą Srebrnego Globu. Niech nie zmyli was jednak perspektywa, która mogłaby sugerować, że odległość między tymi obiektami jest bardzo niewielka. W rzeczywistości jest ona około 1000 razy większa niż dystans dzielący Ziemię i ISS.
ISS na zdjęciu znajdowała się około 1000 razy dalej od Księżyca niż od Ziemi
Jak wyjaśnia autor, kolor powierzchni Księżyca jest jak najbardziej realny. Został on uwieczniony za pomocą drugiej kamery, dzięki czemu udało się pokazać bogaty skład mineralny regolitu. Takim mianem określa się warstwę luźnej skały pokrywającej Srebrny Glob.
Czytaj też: Księżyc ma najdokładniejszą mapę w historii. Stworzyli ją Chińczycy
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, choć pozostaje na służbie znacznie dłużej niż początkowo zakładano, to ma być w użyciu przez jeszcze co najmniej kilka lat. Konkurencyjny projekt realizują Chińczycy, którzy rozmieścili na orbicie część swojej stacji orbitalnej Tiangong. NASA ma natomiast w planach umieszczenie tzw. Lunar Gateway w przestrzeni między Księżycem a Ziemią. Ta załogowa struktura mogłaby stanowić swego rodzaju stację przesiadkową w podróżach kosmicznych.