Nie chodzi jednak o wspomaganie kulturystów, lecz osób z ograniczoną mobilnością, na przykład niepełnosprawnych. Myoshirt, bo tak nazywa się ten sprzęt, automatycznie wykrywa zamiary ruchowe użytkownika i wykorzystuje siłowniki, aby przejąć część obowiązków z zakresu unoszenia ciężarów. Analizując materiały udostępnione przez zespół badawczy ze Szwajcarii na myśl przychodzą co najmniej dwie kwestie: imponujące możliwości Myoshirt oraz jego kompaktowe rozmiary.
Czytaj też: Neuralink ma rywala. Kolejna firma zaczęła testować na ludziach swój implant mózgowy
Egzokombinezon w całości waży bowiem około 3,5 kilograma. Jeśli chodzi natomiast o zakładane “ubranie” to jest ono na tyle cienkie, że mieści się pod faktycznie noszoną odzieżą. Jak wyjaśniają twórcy, Myoshirt to rodzaj kamizelki z mankietami na ramiona, do której dołączone jest niewielkie pudełko zawierające całą elektronikę. Inteligentny algorytm, działający za pośrednictwem czujników wbudowanych w tkaninę, wykrywa ruchy użytkownika i potrzebną w związku z tym siłę.
Kombinezon w obecnej formie waży około 3,5 kilograma
Następnie silnik skraca przewód w tkaninie biegnący równolegle do mięśni użytkownika, tworząc coś w rodzaju sztucznego ścięgna, które wspomaga pożądany ruch. Proces ten przebiega w zgodzie z intencjami użytkownika i co ważne: może być dostosowany do jego indywidualnych preferencji. Urządzenie można też łatwo wyłączyć.
Prototypową wersję kombinezonu przetestowano w gronie 12 uczestników. 10 osób nie cierpiało na żadne choroby utrudniające poruszanie się, natomiast 2 pozostałe już tak. U jednej zdiagnozowano dystrofię mięśniową, podczas gdy u drugiej uszkodzenie rdzenia kręgowego. Już pierwsze rezultaty okazały się zadowalające, ponieważ wszyscy uczestnicy eksperymentu byli w stanie podnosić ramiona bądź przedmioty dłużej niż bez zastosowania Myoshirt. Wytrzymałość wzrosła o około 1/3 u osób zdrowych i o około 60% u uczestnika z dystrofią mięśniową. Najbardziej imponujący był wynik osoby z uszkodzeniem rdzenia kręgowego, która była w stanie wykonywać ćwiczenia nawet trzy razy dłużej.
Czytaj też: Robot rasista, robot seksista. Sztuczna inteligencja preferuje białych i obraża kobiety
Ochotnicy zwracali również uwagę na fakt, iż urządzenie jest intuicyjne w obsłudze. Jak wyjaśniają twórcy, w ramach dalszych testów chcieliby sprawdzić swój kombinezon poza laboratorium, w naturalnym środowisku, by wykorzystać wyniki do dalszego ulepszania Myoshirt. Istotne będzie też zmniejszenie gabarytów i wagi, które już teraz są zadowalające, jednak w ostatecznej wersji mają być jeszcze mniejsze. Wtedy pozostanie do wykonania ostatni krok w postaci wprowadzenia kombinezonu do sprzedaży.