W lutym ubiegłego roku przeglądarka Firefox wzbogaciła się o funkcję Total Cookie Protection. Ta trafiła jednak na początku tylko do użytkowników z włączonym trybem Enhanced Tracking Protection, zaś dopiero od wersji 89 rozszerzono ją także na okna otwierane w trybie prywatnym. Ponad rok po wprowadzeniu, Mozilla w końcu zdecydowała się wprowadzić całkowitą ochronę ciasteczek w przeglądarce Firefox.
Total Cookie Protection staje się domyślnym ustawianiem dla wszystkich użytkowników przeglądarki Mozilla Firefox na komputerach stacjonarnych
Mozilla zapewnia, że dzięki temu Firefox jest „najbezpieczniejszą i najbardziej prywatną przeglądarką internetową” na komputerach z systemem Windows, Linux i Mac. Nowa funkcja sprawia bowiem, że pliki cookie zostają ograniczone do witryn, w której zostały utworzone, a co za tym idzie – inne witryny nie będą miały do nich dostępu, podobnie jak firmy zajmujące się śledzeniem wzorców przeglądania.
Czytaj też: Xiaomi 12S pojawia się w Geekbench. Test potwierdza obecność najnowszego Snapdragona
W codziennym użytkowaniu Firefoxa niczego to nie zmienia, przeglądamy strony dokładnie tak samo, jak robiliśmy to wcześniej. Teraz jednak dużo bezpieczniej. Działanie funkcji idealnie obrazuje poniższa grafika, którą udostępniła Mozilla.
Wcześniej wszystkie pliki cookie generowane przez odwiedzone przez nas witryny trafiały do jednego, wspólnego “słoika”, który przechowywany był lokalnie i był dostępny dla wszystkich zainteresowanych nim stron internetowych czy firm zajmujących się śledzeniem. Total Cookie Protection sprawia, że każda odwiedzana przez nas witryna dostaje swój osobny “słoik” na ciasteczka, do którego inni nie mogą sięgnąć.
Czytaj też: vivo szykuje się do premiery smartfonów z serii vivo V25. Dziś wyciekła ich specyfikacja
Warto też wspomnieć, że funkcja może również ograniczyć inwazyjne reklamy, które często tak nas denerwują. Zmniejsza także ilość informacji, jakie firmy mogą gromadzić na nasz temat.