O programistach i ich możliwościach zawodowych słów kilka
Mam wrażenie, że programiści dzielą się na dwie grupy. A przynajmniej sam z takimi osobami się spotkałem. Pierwsza to osoby, które się z tym urodziły. Dosłownie, pamiętam jeszcze z czasów liceum osoby, które miały do tego talent. Chłonęły wiedzę jak gąbka i w zasadzie po bardzo krótkim wprowadzeniu były w stanie tworzyć kolejne linijki kodu. Z drugiej strony programowania można się nauczyć, nawet pracując obecnie w innej branży. Tak jak tabliczki mnożenia. Może nie będziemy wirtuozem, ale za to bardzo solidnym rzemieślnikiem. A programowanie ma to do siebie, że nawet będąc rzemieślnikiem możemy bardzo dobrze zarobić. I przy tym zajmować się bardzo ciekawymi tematami które, jak banalnie by to nie zabrzmiało, nierzadko są w stanie dosłownie zmieniać świat.
Kolejną zaletą pracy jako programista jest to, że potrzebujemy do tego w zasadzie tylko komputera oraz dostępu do Internetu. Gdzie sobie ten komputer postawimy, to już nasza sprawa? Nie zawsze, bo jak się okazuje, nie w każdej firmie są takie możliwości. Zróżnicowane formy pracy to coś, co znajdziemy w SoftServe. Chcemy pracować stacjonarnie? Nie ma problemu? Zdalnie? Oczywiście! Nie tylko forma, ale też czas pracy potrafią być w tym przypadku bardzo elastyczne.
Zmień świat z SoftServe, czyli jak dużo może programista
SoftServe to firma została założona w 1993 roku przez studentów Politechniki Lwowskiej. Obecnie ma swoje oddziały na całym świecie i zatrudnia ponad 13 000 pracowników, w tym ponad 1 000 w Polsce. I realizuje projekty zarówno dla klientów zewnętrznych, jak i w swoim R&D. Wystarczy tutaj wymienić kilka ostatnich, w które zaangażowana jest firma.
Na początku mamy doradztwo w zakresie technologii i oprogramowania dla największego banku w Singapurze. Kolejnym ciekawym projektem jest TouchlessAI. Co to takiego? Czy czasem zdarzyło Wam się nie kupić czegoś w Internecie, bo nie mogliście zwyczajnie dotknąć przedmiotu? To jedno z docelowych zastosowań technologii, która jest tworzona wraz z University College London, Ultraleap, UCL, Uniwersytetem w Kopenhadze, Uniwersytetem Nawarry oraz Crowdhelix. Na początku jednak projekt będzie dotyczyć relacji międzyludzkich i tak prostego gestu, jak np. uściśnięcie dłoni. Będzie to możliwe przy użyciu specjalnego pulpitu. Za pomocą technologii haptycznych dotyk ten będzie bardziej realny, a dzięki opracowywanej technologii biosygnałów, w tym m.in. pulsu, rozmówcy będą w stanie lepiej odczytać swoje emocje. Innym zastosowaniem będzie możliwość odczuwania bodźców podczas słuchania audiobooków, czy też wirtualne zwiedzanie muzeów, w których będziemy mogli na odległość dotknąć eksponatów.
Dlaczego SoftServe?
Elastyczny model pracy to nie jedyna zaleta SoftServe. Dzięki klientom z różnych branż, specjaliści znajdą w nim projekty, które dadzą im najwięcej satysfakcji. Od fintechu, przez opiekę zdrowotną, handel i marketing, po nowe technologie, produkcję i przemysł wydobywczy. Jeśli jednak okazuje się, że projekt się kończy, lub specjalista chce go zmienić, istnieje coś w rodzaju ławki rezerwowych. I firma szuka dla niego nowego.
Monotonia jest w stanie zabić zapał do pracy, więc nie mniej ważna jest możliwość rozwoju. W SoftServe działa Uniwersytet, w którym można podnieść swoje kwalifikacje. Do dyspozycji jest ponad 30 projektów edukacyjnych, wsparcie mentorów, możliwość zdobycia certyfikatów oraz uczestnictwo w różnego rodzaju szkoleniach wewnątrz firmy.
Dlaczego warto postawić na SoftServe? Na koniec zostawimy Was z przemyśleniami pracowników firmy:
Materiał powstał we współpracy z SoftServe.