Intel nie podbije rankingów z kartami graficznymi Arc Alchemist. Na co liczy firma? Tego nie wiemy, ale mamy nadzieję, że premiera kart graficznych nowej generacji nie przytłoczy Intela
Przez ostatni rok ciągle wspominało się, że Intel może i nie podbije rynku HEDT swoimi kartami graficznymi Arc Alchemist, ale przynajmniej przygotowywany w ramach tej rodziny flagowiec (Arc A770) będzie w stanie dorównać możliwościom GeForce RTX 3070 przeznaczonego “dla entuzjastów”. Prawda okazała się jednak bolesna – liczne przedpremierowe testy wskazywały, że wydajność Arc A- jest niezbyt wysoka, co sugerowało, że początkowe zapędy Arc A770 na dorównanie RTX 3070, nie staną się rzeczywistością.
Czytaj też: Jak iluzje optyczne pomogą w tworzeniu kolejnej generacji sztucznej inteligencji?
Tak też, wedle powyższego zestawienia, Intel przygotuje łącznie pięć kart graficznych do stacjonarnych komputerów. Mowa o Intel Arc A310, A380, A580, A750 i A770, z czego na ten moment premiery doczekała się tylko ta druga, która obecnie jest dostępna głównie w Chinach i to nie dla wszystkich, a wyłącznie producentów gotowych PC. Tak – to kolejny problem Intela, bo firma kompletnie nie zadbała o przyzwoitą dostępność nawet debiutanckich modeli.
Czytaj też: Windows 11 usprawni proces instalacji głównych aktualizacji
W niedalekiej przyszłości (tak przynajmniej chcemy wierzyć) premierę zaliczą pozostałe karty, z czego tymi najważniejszymi będą bezsprzecznie modele Arc A750 oraz A770. Ich procesory graficzne będą zapewniać kolejno 24 i 32 rdzenie Xe, które przekładają się na 384 i 512 jednostek EU (Execution Units) oraz są połączone z 8 i 16 GB pamięci VRAM w postaci GDDR6. Jeśli interesuje Was coś więcej, polecam wpis o tym, jak prezentuje się wydajność Intel Arc A750.
Czytaj też: Wulkan Tonga wywołał olbrzymią falę! Badacze skorzystali na tym i pokazali, jak przewidywać tsunami
Co ciekawe, TDP obu najwydajniejszych kart graficznych ma wynieść aż 225 watów, co nie wypada najlepiej na tle konkurencji, utrzymującej ten parametr na poziomie poniżej 200 watów. Wszystko to przy zachowaniu tej samej ceny rzędu 300-399$, co sugeruje, że Intel chce podbić rynek kart graficznych albo licząc na to, że jego modele będą egzotyczne, albo mając nadzieję, że kogoś przekona wyższy pokład pamięci VRAM w przypadku A770 i wsparcie nowoczesnych rozwiązań z kodekiem AV1 oraz DirectX 12 Ultimate na czele.