Internet to dzisiaj centrum naszego życia. Wraz z podejściem do niego, zmienia się podejście do usług telekomunikacyjnych
Jeszcze kilkanaście lat temu Internet był źródłem informacji. Później stał się popularną metodą kontaktów międzyludzkich oraz głównym dostępem do rozrywki. Dzisiaj Internet jest… wszystkim. Używamy go do pracy, tej zdalnej i stacjonarnej. Podobnie wygląda to w kwestii nauki. Bez Internetu nie skorzystamy z większości funkcji naszego smartfonu. Nie zagramy w wiele popularnych gier na konsoli, czy komputerze, a w skrajnych przypadkach możemy mieć też problem z użytkowaniem codziennych domowych urządzeń. W moim mieszkaniu nawet żarówki i odkurzacz domagają się aktualizacji oprogramowania!
Wraz ze zmianą stylu korzystania z Internetu, zmienia się też to, w jaki sposób konsumujemy usługi telekomunikacyjne i czego od nich wymagamy. Tak jak Internet łączy wiele dziedzin naszego życia, jak i wiele urządzeń, tak tego samego oczekujemy od naszego operatora. Żeby dostarczył nam usługę, z której skorzystamy my, nasi bliscy oraz elektronika w domu. Nazywa się to ofertami konwergentnymi, łączącymi różne dziedziny rynku. Najczęściej mobilną i stacjonarną, ale też telewizję.
Usługi konwergentne to nie jest nowość. Ba, to w zasadzie największy trend ostatnich lat. I nic w tym dziwnego. Dostęp do łączonych usług w ofercie jednego operatora to wygoda i często dodatkowe korzyści finansowe. Nie bez powodu takie rozwiązanie jest preferowane przez aż 94% klientów. Choć można odnieść wrażenie, że od pewnego czasu niewiele się dzieje w tej części rynku. Konwergencja nie nadąża za wymaganiami klientów. Oferty mają sztywne ramy, które wiążą klienta stałym pakietem na okres 24 miesięcy. Co nie idzie w parze z coraz bardziej elastycznymi ofertami komórkowymi. Ale… może w końcu uda się to zmienić? Przenieśmy się szybko na konferencję, podczas której została zaprezentowana nowa oferta T-Mobile.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o ofercie Magenta Dom, zapraszamy do obejrzenia naszego materiału z premiery:
Magenta Dom to oferta dopasowana do wymagań współczesnego rynku
Głównym punktem Magenta Dom jest zestaw trzech usług – Internetu światłowodowego, telefonu komórkowego oraz telewizji. Internet światłowodowy rozpędza się do 300 Mb/s (czego obsługę umożliwi szybki router z Wi-Fi 6). Telefon komórkowy to nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y w kraju oraz roamingu w Unii Europejskiej oraz nielimitowany Internet w telefonie w sieci 5G z prędkością do 30 Mb/s. Telewizja to z kolei 60, 110 lub 130 kanałów w technologii OTT. Czyli dostarczana przez łącze internetowe.
Co jest tutaj wyróżniającego, zapytacie? Przede wszystkim – cena. Na starcie dostajemy największy pakiet L, ze 130 kanałami telewizji w cenie 95 zł. Po 12 miesiącach możemy zdecydować, czy zachowujemy większy pakiet kanałów, podnosząc ceną abonamentu do 145 zł, zmniejszamy go do 110 kanałów pakietu M w cenie 120 zł, czy zachowujemy cenę i wybieramy pakiet S z 60 zł kanałami za 95 zł. W dowolnym momencie pakiet możemy zmienić na wyższy lub niższy (raz w miesiącu) z poziomu aplikacji Mój T-Mobile.
W ramach abonamentu dostajemy też usługę Rozrywka bez Ograniczeń. Jest ona darmowa przez 12 miesięcy i pozwala na korzystanie z wybranego serwisu – Legimi, Tidal, Eleven Sports lub HBO Max. Możemy cały czas korzystać z jednego z nich, albo co miesiąc wybierać inny. W zależności od potrzeb.
Do obsługi telewizji, za symboliczną złotówkę, dostajemy dekoder. To zupełnie nowe urządzenie, stworzone specjalnie dla T-Mobile. Jego najważniejszą zaletą jest obsługa Android TV. Więc oprócz usług operatora można na nim instalować aplikacje z Google Play i korzystać np. z dostępu do serwisów streamingowych, niezwiązanych z ofertą T-Mobile. Dekoder pozwala też na nagrywanie treści, do 100 godzin i oglądanie ich przez kolejne 180 oraz oglądanie już wyemitowanych programów, na siedem dni wstecz.
A o jakich kanałach telewizyjnych mowa? Oto pełna lista:
Podsumowując, Magenta Dom to w sumie telefon z nielimitowanymi usługami, Internet światłowodowy z routerem Wi-Fi 6 oraz telewizja z nowoczesnym dekoderem. Ale… Co jeśli nie chcę telewizji? Nie ma problemu, wtedy do dyspozycji pozostaje oferta telefonu i Internetu za 70 zł miesięcznie, a opcjonalnie możemy przetestować telewizję w wariancie L ze 130 kanałami przez pół roku w cenie 120 zł miesięcznie. Dostępny jest też pakiet M za 95 zł oraz S za 70 zł.
A jeśli mamy już telefon w T-Mobile, to możemy wybrać zestaw Internetu z telewizją w pakiecie L i działa on na tej samej zasadzie, co pakiet główny. Ponownie, ale… Z 20 zł rabatem. Oferta Magenta Dom jest objęta rabatem Korzyści dla Domu. Czyli dobierając Magenta Dom to posiadanego numeru, dostajemy na nią 20 zł rabatu. Analogicznie wygląda to w przypadku każdej kolejnej usługi, np. kolejnego numeru telefonu.
W dzisiejszych czasach to oferta musi być dopasowana do klienta, a nie odwrotnie
Elastyczność, elastyczność i jak najwięcej w jednym pakiecie. Tak można scharakteryzować wymagania oferty odpowiadającej dzisiejszym potrzebom użytkowników. Magenta Dom wpisuje się w te kryteria. Pozwala wybrać mniejsze lub większe pakiety, modyfikować ich skład w trakcie trwania umowy, jak również oszczędzać. Na dostępie do dodatkowych serwisów, czy łączeniu usług.
Ogółem łączenie usług u jednego operatora to dzisiaj bardzo wygodna sprawa. Szczególnie jeśli mamy większą rodzinę i mamy tych usług sporo. Przeniesienie ich do jednego operatora znacznie ułatwia zarządzanie. Dostajemy jedną fakturę, formalności załatwiamy przy jednym kontakcie (albo wygodnie w aplikacji mobilnej), a przy tym korzystamy z dodatkowych benefitów w postaci rabatów. W przypadku T-Mobile to 20 zł rabatu dla każdej kolejnej usługi. Nic, tylko korzystać!
Materiał powstał we współpracy z T-Mobile.