Badanie czasu i sposobu reakcji robota na bodźce zewnętrzne zostało przeprowadzone przez grupę naukowców z Włoskiego Instytutu Technologii pod kierownictwem polskiej badaczki Agnieszki Wykowskiej. Wyniki opublikowano na łamach Science Robotics.
Naukowcy przeprowadzili test Turinga. Jest to rodzaj testu określający sposób, w jaki rozumuje maszyna. Mówi się, że dana maszyna przeszła test, jeśli czynność, którą wykonała była niemożliwa do odróżnienia od tego, jak by to zrobił człowiek.
Tutaj na warsztat badacze wzięli jedną konkretną cechę człowieka – czas i dokładność reagowania na bodziec zewnętrzny. Najpierw robot został zaprogramowany według uśrednionego profilu człowieka. Następnie w dwóch różnych pomieszczeniach uczestnicy badania grali w grę w parze z robotem. W jednej parze człowiek grał z maszyną sterowaną drugą osobą – w kolejnej już z robotem zaprogramowanym na reagowanie „po ludzku”.
Czytaj też: DeepMind udostępnia strukturę prawie każdego białka znanego nauce
Roboty reagują jak ludzie? Polska badaczka sprawdziła, czy to prawda
Co pokazało badanie? Ludzie grający z robotami nie potrafili odróżnić, który z nich był sterowany przez człowieka, a który nie. Zatem uznaje się, że maszyny pomyślnie zdały test Turinga w tym konkretnym zadaniu.
Czytaj też: Sekunda przestępna sprawia komputerom problemy, ale pojawił się pomysł na ich rozwiązanie
Oczywiście badacze nie osiądą na laurach i już planują dalszą pracę nad bardziej zaawansowanymi robotami naśladującymi ludzi. Jak podsumowała Agnieszka Wykowska:
Kolejnymi etapami badań naukowych będzie zaprojektowanie robota z bardziej złożonym zachowaniem, sposobami interakcji z ludźmi i sprawdzenie, czy konkretne parametry tych interakcji będą postrzegano jako ludzkie czy maszynowe.