Dostaliśmy raport ukazujący sprzedaż smartfonów w Chinach w II kwartale 2022 roku
Firma Counterpoint po raz kolejny postanowiła przyjrzeć się wynikom sprzedaży smartfonów, tym razem nowy raport dotyczy sytuacji w Chinach w II kwartale roku. W skrócie? Dobrze nie jest, a właściwie – jest źle, bo wedle danych, ostatni tak kiepski drugi kwartał notowano… w 2013 roku, a gorzej było w IV kwartale 2012 roku. Osiągnięta w okresie kwiecień – czerwiec sprzedaż spadła o 14,2% względem pierwszego kwartału tego roku. Warto tutaj wspomnieć, że tak niskiej sprzedaży w kraju nie było nawet podczas pandemii COVID-19.
Czytaj też: A16 Bionic ma przynieść sporą poprawę względem poprzednika. Szkoda, że nie trafi do wszystkich iPhone’ów 14
Powodów nie trzeba szukać daleko i są one wszystkim doskonale znane. Rosnąca inflacja, wojna rosyjsko-ukraińska i… tak, nadal COVID. O ile w naszej cześć świata o pandemii zdążyliśmy zapomnieć, to w Chinach sytuacja wygląda inaczej. Kraj cały czas boryka się z lockdownami i blokadami, które mają ogromny wpływ na działanie rynku.
Czytaj też: Huawei FreeBuds SE, czyli niedrogie słuchawki True Wireless już w Polsce
W drugim kwartale roku liderem sprzedaży w Chinach była firma vivo osiągając 19,8% udziałów w rynku, ale notując jednocześnie spadek w stosunku do analogicznego okresu z ubiegłego roku. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku zajmującego trzecie miejsce Oppo, a także Xiaomi, Huawei i realme (ci producenci zajęli kolejno czwarte, piąte i szóste miejsce). Jednak jak to zwykle bywa, gdzie jedni tracą, inni zyskują. Tak było w przypadku firmy Honor, która z 7,7% (2Q2021) zanotowała wzrost do 18,3% wskakując na drugie miejsce jeśli chodzi o udziały w rynku sprzedaży smartfonów w Chinach. Mniej spektakularny wzrost zaliczyło również Apple (z 14,1% do 15,5%).