Jeśli któremuś z tych dwóch producentów powinie się noga, rynek smartfonów nie otrząsnąłby się z tego
O ile w przypadku producentów smartfonów można mówić o jako takiej równowadze “sił”, tak w przypadku producentów chipsetów już nie. Rynek bowiem zdominowany został przez dwie firmy – TMSC i Samsunga odpowiadając za produkcję 99,9% wszystkich trafiających na rynek chipsetów . Jednak nie jest tak, że i tutaj panuje równowaga, bo król może być tylko jeden i jest nim z całą pewnością Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC).
Czytaj też: Apple zrezygnuje z umieszczania nowych układów w tańszych iPhone’ach? Zmiany ruszą z serią iPhone 14
Wedle raportu przedstawionego przez Counterpoint Research, tajwańska firma (w pierwszym kwartale tego roku) odpowiadała za 69,9% wyprodukowanych układów, Samsung zaś za 30%. Ten 0,1% to udział pozostałych firm. Takie wyniki niespecjalnie dziwią, biorąc pod uwagę całą masę inwestycji, jakie TMSC cały czas podejmuje. Zagłębiając się w szczegóły raportu, dowiadujemy się, że w pierwszym kwartale 2022 roku, TSMC wyprodukowało 65% wszystkich układów trafiających na rynek – dotyczy to tych wyprodukowanych w procesach 4 nm, 5 nm, 6 nm i 7 nm. W kolejnych kwartałach ten udział z pewnością wzrośnie, bo musimy pamiętać, że TSMC wygryzło Samsunga z produkcji Snapdragona 8+ Gen 1.
Czytaj też: Nowa funkcja Chrome ogranicza zużycie energii. Nawet 10% wzrost wytrzymałości na ładowaniu
Jednak w tym samym okresie Samsung, jeśli weźmiemy pod uwagę procesy 4 nm i 5 nm, odpowiadał za produkcję aż 60% wszystkich trafiających na rynek smartfonów układów, w końcu to koreańska firma odpowiadała za Snapdragona 8 Gen 1.
Warto jednak zauważyć, że pierwszy kwartał, według danych Counterpoint Research, przyniósł zmniejszenie dostaw o 5% (rok do roku), co jednak nie przełożyło się na zarobki. W porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej, te wzrosły aż o 23%, głównie za sprawą produkcji droższych układów zintegrowanych z modemem 5G.