Pod koniec 2017 roku opublikowano wyniki badania, które sugerowało, że pewna aktywność w regionie mózgu zwanego jądrem półleżącym może być powiązana ze szkodliwymi zachowaniami impulsywnymi, takimi jak objadanie się. Badanie, które przeprowadzono na myszach wykazało skuteczność pewnego rozwiązania.
Specjalny implant mózgowy może w czasie rzeczywistym wykrywać aktywność związaną z impulsami objadania się, dostarczać impulsy elektryczne blokujące te sygnały, a następnie powstrzymywać zwierzęta przed nadmiernym spożywaniem pokarmu. Idea głębokiej stymulacji mózgu u ludzi nie jest całkowicie nowa.
Od wielu lat naukowcy stosują wszczepione urządzenia, aby pomóc w leczeniu pacjentów z takimi schorzeniami, jak epilepsja czy choroba Parkinsona
Dotychczasowe metody opierały się na zaprogramowanych impulsach stymulacji elektrycznej, mających na celu szerzej zajmować się pacjentami z poważnymi problemami z kontrolą motoryczną. Obecne podejście stara się kontrolować zachowania impulsywne poprzez identyfikowanie i blokowanie bardzo specyficznych sygnatur aktywności mózgu.
U dwóch poważnie otyłych pacjentów biorących udział w badaniu pilotażowym zdiagnozowano klinicznie zaburzenie napadowego objadania się. Po zabiegu chirurgicznym polegającym na wszczepieniu urządzenia do stymulacji mózgu z elektrodami ukierunkowanymi na jądro półleżące, obserwowano ich przez około sześć miesięcy.
Czytaj też: Nowa wątroba na wyciągnięcie ręki. Przełom w medycynie regeneracyjnej
W początkowym okresie wyłącznie rejestrowano aktywność mózgu każdego pacjenta w celu namierzenia charakterystycznej sygnatury, która mogłaby być powiązana konkretnie z zachowaniami objadania się. Obejmowało to również sytuacje, w której prezentowano im duże bufety wysokokalorycznej żywności.
Po sześciu miesiącach włączono implanty. Urządzenia zostały zaprojektowane do niezależnego włączania i wyłączania impulsów elektrycznych, gdy wykrywają docelową aktywność mózgu. Przez kolejne sześć miesięcy obaj pacjenci zgłaszali znaczne spadki częstości epizodów objadania się. Średnio każdy pacjent stracił w tym czasie około 5 kg.
Z wynikami badanie można zapoznać się w czasopiśmie Nature Medicine .