Apple powoli zbliża się do wydania stabilnej wersji iOS 16, ale zanim to nastąpi, trzeba przejść przez kolejne wersje testowe, które pozwolą na sprawdzenie wszystkich planowanych nowości i ewentualne poprawki pojawiających się błędów.
8 sierpnia udostępniono iOS 16 beta 5, który wprowadza… procentowy wskaźnik poziomu baterii
Nie bez powodu wspomnieliśmy wcześniej o kpiących uśmieszkach miłośników Androida, w końcu coś takiego na smartfonach z systemem Google jest czymś zupełnie normalnym. Tymczasem na iPhone’ach jest to długo wyczekiwana nowość, a dokładniej — powrót wcześniej usuniętej funkcji.
Czytaj też: Motorola ogłasza datę premiery X30 Pro i razr 2022. Na szczęście, nie będziemy musieli długo czekać
Warto bowiem przypomnieć, że taki wskaźnik był wcześniej dostępny w iOS, ale zniknął wraz z iPhonem X. Dlaczego? Cóż, powód był bardzo prozaiczny — powiększenie notcha zmniejszyło ilość wolnej przestrzeni po prawej i lewej stronie wcięcia i zwyczajnie na tę funkcję zabrakło miejsca. Przez pięć lat Apple najwyraźniej szukało obejścia tego problemu i w końcu je znalazło. Procentowy stan naładowania baterii będzie wyświetlany po prostu na ikonce baterii.
Czytaj też: iPhone 14 zaliczy opóźnienie w produkcji? Apple może paść ofiarą konfliktu Chin i Tajwanu
Jeśli macie już pobraną najnowszą betę iOS 16 i chcecie wypróbować tę nowość, musicie wejść w Ustawienia, a następnie w menu baterii i tam włączyć wyświetlanie wskaźnika procentowego. Ten będzie wyświetlany na pełnej zielonej ikonce baterii, aż spadnie do 20% (i niżej), wówczas będzie wyświetlany czerwony, niski poziom naładowania pokazujący już rzeczywisty stan baterii. Dokładnie tak, jak możecie zobaczyć na poniższych zrzutach ekranu.