JUMP 20 to nowy amerykański dron taktyczny
Najnowsza umowa między US Army a firmą AeroVironment obejmuje zakup, testowanie i dostawę jednego drona JUMP 20 do wybranego wojskowego zespołu bojowego brygady. Od firmy wymaga się również przeprowadzenia szkolenia i zapewnienia wsparcia posprzedażowego. Innymi słowy, to kolejny sztandarowy przykład zakupu drona przez wojsko.
Czytaj też: NASA będzie dysponowała nowym procesorem. Jego wydajność zapowiada się niewyobrażalnie
Dzięki 1. stopniowi programu FTUAS armia będzie testować i wprowadzać do użytku JUMP 20 w przyspieszonym terminie, ponieważ poszukuje zamiennika dla RQ-7B Shadow UAS, który obecnie znajduje się na wyposażeniu Brygadowych Zespołów Bojowych. Sprawdzony w warunkach bojowych JUMP 20 jest szybko wdrażanym i niezależnym od pasa startowego rozwiązaniem do pionowego startu i lądowania dla armii. Jego zdolność do rozmieszczenia, obsługi i podtrzymywania z dowolnego miejsca jest zmianą gry na froncie i w sytuacjach, w których wróg najechał lub zniszczył infrastrukturę– powiedział Gorik Hossepian, wiceprezes AeroVironment i dyrektor generalny linii produktów MUAS.
Czytaj też: Wielki zwrot w rozwoju hipersonicznej broni USA. HAWC pokazał się ze świetnej strony
AeroVironment JUMP 20 zalicza się do tak zwanej klasy MUAS, co oznacza, że to bezzałogowy system powietrzny klasy średniej w myśl swoich gabarytów. Na zdjęciu powyżej możecie znaleźć tego potwierdzenie i choć może się Wam wydawać, że jest to dron wymagający pasa startowego do wzniesienia się w powietrze, to w praktyce wspierany przez niego system pionowego startu i lądowania pozwoli mu wzbić się w powietrze.
Czytaj też: Nowy silnik odrzutowy lotnictwa USA za prawie 4,9 miliarda na trafi do myśliwców nowej generacji
Z tego, co wiadomo, Jump 20 jest w stanie latać przez ponad 14 godzin, jego zasięg wynosi ~185 kilometrów, a w razie nagłej akcji może zostać skonfigurowany i uruchomiony w mniej niż 60 minut bez konieczności używania sprzętu do startu z maksymalnie 13,6-kilogramowym ładunkiem na pokładzie. Podobnie sprawa ma się z jego odzyskiwaniem.