Firma Kennon przedstawiła na forum swoje plany odnośnie do biurowca 550 Spencer w australijskim Melbourne. Konstrukcja licząca osiem pięter będzie wytwarzać energię elektryczną z paneli słonecznych wmontowanych w szklaną fasadę budynku.
W przypadku 550 Spencer mowa nie o zwyczajnym obłożeniu ścian budynku tradycyjnymi panelami słonecznymi, ale o wiele bardziej innowacyjnym systemie, który będzie wbudowany w szklaną fasadę. Ściany biurowca będą składać się z 1182 paneli słonecznych.
Chociaż taki koncept nie jest obcy w dzisiejszej architekturze, to nadal jest rzadko spotykany. Biurowiec w Melbourne będzie pierwszym w Australii i jednym z niewielu na świecie. Twórcy liczą, że ten stan wkrótce się zmieni i w kolejnych krajach zacznie wykorzystywać się potencjał tych powierzchni.
Czytaj też: Większej na kontynencie nie spotkamy! Na południu Europy ruszyła gigantyczna elektrownia
Wybudowanie kilkupiętrowego biurowca w tej technologii to nie lada wyzwanie. Firma Kennon musiała wejść w kooperację z przedsiębiorstwami z innych krajów, w tym z niemieckim Avancis, które dostarczy szklanych paneli.
Konstrukcja z panelami słonecznymi w ścianach. Ile będzie produkować prądu?
Budowa 550 Spencer już ruszyła. Po ukończeniu prac system będzie produkował 142 kWp. Zdaniem twórców ta ilość energii będzie przewyższać zapotrzebowanie budynku, a produkcja energii słonecznej pozwoli zaoszczędzić na tym jednym budynku 70 ton emisji dwutlenku węgla rocznie.
550 Spencer ma zostać ukończony w połowie 2023 roku, ale już teraz nie możemy się doczekać, jak będzie wyglądać na żywo.