Na łamach Nature zostały opublikowane wyniki badań sugerujące, że pierwsze kontynenty na Ziemi uformowały się wskutek uderzeń meteorytów. Do tej tezy doszli badacze z Curtin’s School of Earth and Planetary Sciences na podstawie badań izotopowych tlenu w minerałach zwanych cyrkonami.
Czytaj też: Od małych minerałów do wielkich interpretacji. Historia wczesnej Ziemi skrywa wiele tajemnic [WYWIAD]
O wielkim bombardowaniu Ziemi na samym początku jej istnienia padała już sugestie od dziesięcioleci. Teraz naukowcy znaleźli na to niezbity dowód. Zbadali oni próbki skalne z kratonu Pilbara w zachodniej Australii, które zawierały cyrkony – minerał akcesoryczny, który jest najlepszych kryształem do badań ewolucji wczesnej Ziemi.
Cyrkony niczym „czarne skrzynki”. Jak powstały kontynenty?
Naukowcy przeprowadzili badania składu izotopowego tlenu w cyrkonach. Wyniki pokazały, że do ich powstania przyczynił się jakiś proces powierzchniowy, który od góry zaczął topić skały, słabnąc wraz z głębokością. Badacze uznali, że takim procesem może być uderzenie meteorytu, podczas którego panuje wysoka temperatura i ogromne ciśnienie.
Czytaj też: Te dinozaury były gigantyczne i bardzo ciężkie! Znamy sekret osobliwego chodu tych olbrzymów
Jest to pierwszy „twardy dowód” potwierdzający tezę wielkiego bombardowania Ziemi w hadaiku i eoarchaiku. Jak mówi dr Tim Johnson, główny autor badań:
Nasze badania dostarczają pierwszych solidnych dowodów na to, że procesy, które ostatecznie uformowały kontynenty, rozpoczęły się od gigantycznych uderzeń meteorytów, podobnych do tych odpowiedzialnych za wyginięcie dinozaurów, ale które miały miejsce miliardy lat wcześniej.
W dalszej kolejności naukowcy chcą porównać i skorelować wyniki swoich badań z próbkami skał z innych stanowisk geologicznych.