Badacze z Sao Paulo opublikowali w Chemical Communications opis reakcji fotoutleniania metanu do metanolu. Jest to duży krok naprzód w walce z globalnym ociepleniem, gdzie to właśnie metan jest jednym z najgroźniejszych gazów. Jego zamiana na ciekły metanol nie tylko zredukuje emisję gazu do atmosfery, ale także przyniesie nam cenny środek, mogący być wykorzystywany do produkcji biodiesla czy w przemyśle chemicznym.
Czytaj też: Metan zamieniony w metanol. Święty Graal katalizy odnaleziony
Jak wyglądała reakcja, którą przeprowadzili badacze? Najpierw wytworzyli oni fotokatalizator reakcji poprzez syntezę azotku węgla przy użyciu metali przejściowych nieszlachetnych (przede wszystkim miedzi). W ten sposób powstały aktywne katalizatory światła widzialnego.
Następnie fotokatalizatory zostały wykorzystane w reakcji metanu z nadtlenkiem wodoru. Dochodziło do utleniania metanu. Katalizator miedziowy wygenerował dużą objętość ciekłych produktów, w tym również metanolu. Jak donoszą naukowcy, w reakcji nie potrzeba stosować dużej ilości nadtlenku wodoru, ale wymaga ona jednak sporej ilości wody.
Czytaj też: Potrafią przekształcić metan w metanol. Wszystko w temperaturze pokojowej
Metanol bez dużych nakładów energii? Teraz już to możliwe
Badacze dodają, że metoda wykorzystuje niewiele energii i stosunkowo łatwo wytwarza spore ilości metanolu. Ivo Teixeria, jeden ze współautorów badań, wypowiedział się na temat przyszłych badań:
kolejne nasze kroki obejmują próbę lepszego zrozumienia aktywnych miejsc między i jej roli w reakcji. Planujemy także wykorzystać bezpośrednio tlen do produkcji nadtlenku wodoru. Jeśli to nam się uda, to cały proces będzie jeszcze bezpieczniejszy i bardziej ekonomiczny.
Teraz naukowcy wykorzystali czysty metan w reakcji fotoutleniania, ale będą próbować zbierać go ze źródeł odnawialnych, jak m.in. z biomasy.