Nietrudno wyobrazić sobie inteligentny pył jako sieć miliardów czujników w mikro lub nano skali, porozumiewających się ze sobą. Takie urządzenia mogłyby przemieszczać się swobodnie wraz z powietrzem, monitorując zmiany zachodzące w środowisku. Niech za przykład posłuży inteligentna sieć pyłowa w dżungli.
Byłaby ona w stanie przewidzieć incydenty pożarowe długo przed ich wystąpieniem, stale monitorując poziom wilgoci oraz temperaturę. Technologia inteligentnego pyłu może również być w stanie wykryć obecność nowych wirusów w naszym środowisku i poinformować nas o tym, zanim się rozprzestrzenią.
Dużym wyzwaniem związanym z inteligentnym pyłem i innymi urządzeniami w skali mikro i nano jest zapewnienie im wysoce wydajnych i stosunkowo niewielkich źródeł zasilania. W tym miejscu mikrobaterie zademonstrowane przez naukowców z Uniwersytetu w Chemnitz mogą odegrać ważną rolę.
Średnica pojedynczej baterii wynosi zaledwie 178 mikrometrów. Dzięki temu ogniwo może być umieszczone na miniaturowym czujniku lub mikrokomputerze
Wykorzystano technikę samodzielnego składania, która polega na zastosowaniu cienkiej warstwy metalu zbierającej prąd, którą otoczono stosem płaskich warstw aktywatora regulujących przepływ prądu i pęczniejących warstw wodoru. Ta złożona metoda doprowadziła do powstania miniaturowych baterii w postaci rolek.
Czytaj też: Implant, który zniknie gdy przestanie być potrzebny? Zaawansowana technologia znajduje się tuż za rogiem
Mikrobaterie wyposażono w zawiesinę elektrodową (mieszaninę cząstek przewodzących i rozpuszczalnika, która decyduje o wydajności baterii). Warto podkreślić, że czas jej schnięcia skrócono z 10 do zaledwie jednej godziny. Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie Advanced Energy Materials.