Z powodu sankcji nałożonych przez USA, pozycja Huawei znacznie spadła na smartfonowym rynku, co poniekąd zmusiło firmę do poważnych zmian w harmonogramie wydań swoich urządzeń. Wcześniej dostawaliśmy dwie flagowe serie – P i Mate – jedną na początku, zaś drugą na końcu roku. Teraz zdecydowano się wypuszczać je co roku, naprzemiennie. Z racji, że urządzenia P50 debiutowały w 2021 r., teraz oczekujemy na serię Mate 50.
Seria Huawei Mate 50 pojawia się w kolejnych bazach certyfikacyjnych
Im bliżej premiery danego smartfona, tym więcej przecieków na jego temat pojawia się w sieci. Są to nie tylko informacje z niewiadomych źródeł, ale również te pochodzące z baz certyfikacyjnych. Tak też jest w przypadku nadchodzących Mate 50 i Mate 50 Pro. Oba smartfony pojawiły się w bazach 3C, SRRC i CTA, czyli największych chińskich urzędów certyfikacyjnych.
Dzięki temu wiemy, że seria Mate 50 będzie wyposażona w obsługę szybkiego ładowania 66 W. Model Pro zostanie też wyposażony, oprócz standardowego systemu rozpoznawania twarzy dla bezpieczeństwa biometrycznego, w szereg nowoczesnych funkcjonalności skupionych na bezpieczeństwie.
Samo pojawienie się urządzeń w tylu certyfikacjach jasno wskazuje, że premiera zbliża się wielkimi krokami i powinna nastąpić już we wrześniu. Zgadzałoby się to z poprzednimi przeciekami na ten temat.