Rosja planuje jeszcze większe wydatki na wojsko. Liczba etatów znacznie wzrośnie
Od 1 stycznia 2018 roku Rosyjskie Siły Zbrojne angażowały 1903051 zatrudnionych, z czego 1013628 stanowisk było przeznaczonych dla żołnierzy, a 889130 dla cywilów. W 2023 roku ulegnie to znaczącemu wzrostowi w tym pierwszym przypadku, bo łączy stan etatowy sięgnie 2039758 stanowisk, z czego 1150628 dla żołnierzy i tyle samo co wcześniej dla cywilów. Jest to jednoznaczny krok ku zwiększeniu liczby żołnierzy. Mowa o liczbach na czas pokoju.
Czytaj też: Trudno o tak zaawansowany pojazd rozpoznawczy. Cottonmouth od Textron może trafić w ręce Marines
Teraz Rosyjskie Ministerstwo Obrony ma cztery miesiące na wypełnienie prezydenckiego ukazu. Oznacza to, że urzędnicy muszą zadbać o zapewnienie 1150628 stanowisk dla żołnierzy “byle na papierze”, co sprowadzi się głównie do opracowania etatów dla nowo utworzonych jednostek. Te trzeba następnie jakoś obsadzić… co może być problemem.
Czytaj też: Wyjątkowy bałtycki pakt. Finlandia i Estonia złapią wrogie okręty w kleszcze
Przed lutym bieżącego roku szacowano liczebność rosyjskiej armii na ponad 900 tysięcy, ale poniżej 1 mln żołnierzy. Ta liczba została ograniczona o przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy z oczywistych względów, co oznacza, że Rosja może poszukiwać teraz do wojska przynajmniej ~200000 świeżej krwi. Dokona tego zapewne za sprawą terminowych kontraktów, bo akademie wojskowe trwają długo, a ogólny pobór wojskowy jest przeżarty przez korupcję. Chyba że Rosja pójdzie o krok dalej i np. wydłuży zasadniczą służbę wojskową z 12 miesięcy.