Opisujemy rosyjski czołg T-90 w najlepszej wersji T-90M Proryw-3

Dziś postanowiliśmy przyjrzeć się im bliżej i dokładnie odpowiedzieć na pytanie — czym jest rosyjski czołg T-90? Nie bez powodu, bo jego wersja T-90M Proryw jest obecnie najnowszym i najbardziej zaawansowanym rodzajem czołgu, który Rosja rzeczywiście wykorzystuje. Dla przypomnienia, rosyjskie czołgi T-14 Armata to może i cudo, ale tylko na papierze, bo na froncie nadal ich nie ma.
Opisujemy rosyjski czołg T-90 w najlepszej wersji T-90M Proryw-3

Czołg T-90 w skrócie

T-90 to obecnie najnowszy czynnie wykorzystywany przez Rosję czołg podstawowy, który zalicza się do czołgów III generacji. Staje więc na poziomie Leopardów 2, M1A2 Abrams, Leclerc czy Challenger 2, ale nie liczcie na bezpośrednie wskazanie, który z tej czwórki czołgów jest najlepszy, bo jak wiele specjalistów i ekspertów, tak wiele odpowiedzi jest na to pytanie.

Czytaj też: Rosyjskie czołgi T-14 Armata. Cudo na papierze, ale na froncie nadal ich nie ma

T-72B3

Warto wiedzieć przede wszystkim to, że względem najpowszechniejszego rosyjskiego czołgu T-72 model T-90 jest znacznie potężniejszy. Dlatego też w praktyce, gdyby stanęły naprzeciwko siebie, T-90 byłby stuprocentowym zwycięzcą takiego pojedynku. Oczywiście nowszy czołg będzie też potężniejszy w realizowaniu tych samych misji, więc oddział T-72 choćby był najlepiej przygotowany, zawsze będzie mniej skuteczny niż ten z T-90. Przynajmniej teoretycznie, bo w praktyce T-90 jest… zmodyfikowaną wersją T-72 nazwaną inaczej ze względów marketingowych. Dlaczego? O tym poniżej.

Niby nowy, a w praktyce stary, czyli o historii T-90

Historia T-90 oficjalnie sięga lat 80. ubiegłego wieku, kiedy to położono pod niego pierwsze podwaliny w zakładach Uralwagonzawod. W rzeczywistości objęło to zarówno prototypowy czołg “Obiekt 186” oraz bardziej skomplikowany “Obiekt 187”, które cechowały się całkowicie nową konstrukcją wieży, jak i kadłuba. Osoby decyzyjne były jednak zmuszone wybrać prostszy projekt (Obiekt 188) ze względu na problemy finansowe po rozpadzie ZSRR, a tak się składa, że była to modernizacja T-72B do wersji (według pierwotnego planu) T-72BU.

Finalnie więc z T-72BU zrobiono T-90, bazującego ciągle na wieży T-72 i zapewniono mu reaktywny pancerz nowej generacji (Kontakt-5) i spawaną wieżę z prototypu Obiekt 186 przez przymus porzucenia tych odlewanych. Na służbie armii rosyjskiej ten czołg znalazł się szybko, bo już w 1993 roku, a jego produkcja na małą skalę ruszyła rok później. Z czasem zaczęła stosownie przyspieszać i finalnie doszło do momentu, w którym łącznie na służbie znalazło się około 750-1000 tych czołgów w ich wszystkich wariantach. Rosja wyeksportowała też łącznie grubo ponad 2000 egzemplarzy do Algierii, Azerbejdżanu, Iraku, Wietnamu, Wenezueli i przede wszystkim Indii.

Ten główny czołg bojowy był nieustannie modernizowany, a w pierwszej wersji obejmował kilka nowinek pokroju systemu przeciwpancernego Sztora-1 do zwalczania pocisków przeciwpancernych poprzez emisje sygnałów zakłócających głowice naprowadzające. Podsystemy są też w stanie wykryć naświetlanie przez laser i ukryć czołg w gęstym dymie z granatów, a cała obsługa jest realizowana przez trzyosobową załogę, w skład której wchodzi dowódca, działonowy i kierowca. Warto też wspomnieć, że jak większość czołgów, T-90 od pierwszych projektów jest wyposażony w pomocniczy zespół napędowy, który zasila wszystkie systemy, gdy silnik główny jest wyłączony.

Wnętrze T-90

Pod kątem uzbrojenia, oryginalny T-90 sięgnął po stabilizowane gładkolufowe działo 2A46M 125 mm o skutecznym zasięgu do 3 km w dzień z wykorzystaniem pocisków APFSDS, które przebijają pancerz o grubości 590-630 mm. Uzbrojenie dodatkowe obejmuje współosiowy karabin maszynowy 7,62 mm oraz zamontowany na dachu, zdalnie sterowany karabin maszynowy 12,7 mm.

Czytaj też: Rosyjskie pociski P-800 Oniks miały niszczyć okręty, a ostrzelały Odessę

Jak na rosyjski projekt przystało, główne działo jest ładowane automatycznym systemem z 22 pociskami gotowymi do załadowania. Względem starszych czołgów Rosji pozostała amunicja jest przechowywana w komorze głównej, a nie w oddzielnej komorze z panelami przeciwwybuchowymi. T-90 w oryginale nie posiadał zaawansowanych celowników z termowizją czy panoramicznego celownika dowódcy, co sprawiało, że odstawał pod tym względem od zachodnich czołgów. Następne wersje odpowiednio go jednak ulepszyły.

Rosyjski czołg T-90 po najnowszych modernizacjach, czyli T-90M owocem programu Proryw-3

W najnowszym wydaniu T-90 bardzo różni się od swojej pierwszej wersji. Obecnie tym najbardziej zaawansowanym wariantem jest tak zwany T-90M Proryw-3, z czego “Proryw-3” odnosi się bezpośrednio do nazwy programu, obejmującego najnowsze ulepszenia, których T-90 bardzo potrzebował.

rosyjski czołg T-90M Proryw-3, T-90M,

W T-90M Proryw-3 naprawiono pierwotny błąd projektowy w postaci zbyt niskiej mobilności spowodowanej niewydajnym układem napędowym, zastępując wysokoprężny silnik V-84MS mocniejszym silnikiem V-92. To zagwarantowało skok z 840 do 1000 koni mechanicznych, co było zbawienne przez rosnącą wagę czołgu z wcześniejszymi ulepszeniami.

rosyjski czołg T-90M Proryw-3, T-90M,

Poza układem napędowym, T-90M w ramach Proryw-3 otrzymał też system kierowania ogniem Kalina oraz wieżę z nowym układem optoelektronicznym. W tej wersji, dzięki wielokanałowemu systemowi celowniczemu, może przeprowadzać ataki o każdej porze dnia i nocy, a nawet wymieniać się danymi z innymi pojazdami w czasie rzeczywistym.

Ukraina zniszczyła najbardziej zabójczy rosyjski czołg, T-90M Proryw

Czytaj też: Opisujemy Bushmaster. Te transportery piechoty typu MRAP otrzymała Ukraina

Otrzymał też wzmocnione opancerzenie z reaktywnymi modułami Relikt w miejsce Kontakt-5 oraz nowe główne działo (2A46M-4). To ostatnie nie tylko poprawiło znacznie celność (o 15-20%), ale też zaczęło umożliwiać korzystanie z nowszej amunicji (np. przeciwpancernych 9K119 Refleks o zasięgu 5 km). Czołg doczekał się też zdalnie sterowanej stacji uzbrojenia i kilka innych ulepszeń.