Zdolność mózgu do tworzenia świadomości zadziwia ludzi od tysiącleci. Trudno choćby zdefiniować świadomość, nie mówiąc już o jej zrozumieniu. Według fizyków z Uniwersytetu Bar-Ilan, wszelkie niejasności dotyczące świadomości znikają, jeżeli potraktujemy ją jako zjawisko relatywistyczne. Teoria ta została opisana w czasopiśmie Frontiers in Psychology.
Świadomość a fizyka
Jeżeli zmienimy nasze założenie dotyczące świadomości i przyjmiemy, że jest ona zjawiskiem relatywistycznym, wszelkie zagadki natychmiast znikają. Zespół pod kierownictwem dr Nira Lahava opracował koncepcyjne i matematyczne ramy do zrozumienia świadomości z relatywistycznego punktu widzenia.
Świadomość powinna być badana za pomocą tych samych narzędzi matematycznych, których fizycy używają do innych znanych zjawisk relatywistycznych.dr Nir Lahav
Według nowej teorii, mózg nie tworzy naszego świadomego doświadczenia – przynajmniej nie poprzez obliczenia. Powodem, dla którego mamy świadome doświadczenie jest proces fizycznego pomiaru. W skrócie, różne pomiary fizyczne w różnych układach odniesienia manifestują różne właściwości fizyczne w tych układach odniesienia, mimo że układy te mierzą to samo zjawisko.
Czytaj też: Jak narkoza wpływa na mózg? Czy po przebudzeniu świadomość wraca od razu?
Aktywność neuronową objawiającą się jako np. szczęście można zmierzyć bezpośrednio poprzez interakcję pomiędzy jedną częścią mózgu z innymi częściami. Jest to zupełnie inny pomiar niż ten, który wykonuje nasz system sensoryczny i w rezultacie ten rodzaj bezpośredniego pomiaru przejawia inny rodzaj własności fizycznej. Własność tę nazywamy świadomym doświadczeniem.
Używając narzędzi matematycznych, które opisują relatywistyczne zjawiska w fizyce, teoria pokazuje, że jeśli dynamika aktywności neuronowej jednej osoby mogłaby zostać zmieniona tak, aby była taka, jak dynamika aktywności neuronowej drugiej osoby, to oboje znajdą się w tej samej poznawczej ramie odniesienia i będą mieli dokładnie takie same świadome doświadczenia. Naukowcy chcą kontynuować badanie dokładnych minimalnych pomiarów, których potrzebuje każdy system poznawczy, aby stworzyć świadomość.
Czytaj też: Sztuczna inteligencja Google zyskała świadomość? Tak twierdzi pracujący nad nią inżynier
Implikacje takiej teorii są ogromne. Można ją zastosować do określenia, które zwierzę jako pierwsze w procesie ewolucji miało świadomość, kiedy płód lub dziecko zaczyna być świadome, którzy pacjenci z zaburzeniami świadomości są świadomi i które systemy SI już dziś mają niski stopień (jeśli w ogóle) świadomości.