Zwierzęta te utraciły swoje kończyny w toku ewolucji i być może ich brak im szczególnie nie przeszkadza, ale dzięki wspomnianemu konstruktorowi możemy przekonać się, jak radziłyby sobie z nogami. Pan nawet swoimi wypowiedziami sprawia wrażenie człowieka, delikatnie mówiąc, ekscentrycznego, a nagranie jedynie utwierdza nas w tym przekonaniu.
Czytaj też: Robot pies będzie patrolować bazę wojskową w USA. Witajcie w przyszłości, a ja uciekam
Efekt końcowy jest natomiast taki, że wąż porusza się niczym sporych rozmiarów jaszczurka, taka jak na przykład słynny waran z Komodo. I choć trudno wyobrazić sobie, by wynalazek YouTubera mógł w najbliższym czasie zyskać praktyczne zastosowanie, to możliwości tej technologii z pewnością są spore. Być może uda się ją wykorzystać do pomocy niepełnosprawnym ludziom?
Pyton, który stał się bohaterem najnowszego filmu Pana nie wydaje się szczególnie zadowolony z roli, jaka mu przypadła. Autor słynie jednak z tego typu materiałów, polegających między innymi na tworzeniu egzoszkieletów. Jego osiągnięcia powinny w przyszłości pomóc w realizacji projektów z zakresu tworzenia protez oraz innych rozwiązań szczególnie przydatnych dla ludzi i innych zwierząt cierpiących z powodu niepełnosprawności.