Chińskie myśliwce na zdjęciu satelitarnym. Makiety, nowe J-20 czy może kopie amerykańskich projektów?
Nowoczesne drony bojowe, a może myśliwiec szóstej generacji? Tajemnicze chińskie myśliwce na zdjęciu satelitarnym wywołały wiele pytań, jako że Chiny zwykle bronią swoich tajemnic wojskowych za wszelką cenę. Czyżby więc kraj zaliczył wpadkę? A może to celowa dezinformacja, mająca tylko zasiać niepewność w wywiadzie USA? Wszystko wskazuje na to, że najpewniej nie są to projekty jakkolwiek powiązane z nowymi samolotami lub dronami, a pełnowymiarowe wabiki lub makiety konkretnego chińskiego myśliwca.
Czytaj też: Nowe myśliwce dla Polski. Kupiliśmy dziesiątki koreańskich FA-50 za grube miliardy
Jak widać powyżej, “tajemnicze” myśliwce przypominają najnowsze odrzutowce bojowe Chin (Chengdu J-20), ale są to raczej wyłącznie luźne kopie tychże myśliwców, co potwierdza porównanie serwisu The Drive (poniżej). Będące najpewniej makietami, a być może nawet zwyczajnymi “dmuchańcami”, mają prawie idealnie przycięte skrzydła w kształcie litery delta, a nie lekko wykrzywione, jak oryginał. Dodatkowo mają bardzo, ale to bardzo szpiczaste nosy, a sam kadłub jest zdecydowanie węższy. Podobnie sprawa ma się na tyle – sekcja z dwoma silnikami jest znacznie skromniejsza, co tyczy się też zestawu podwójnych ogonów.
Czytaj też: Chińskie wojsko kopiuje amerykańskie. Ma nawet “własnego Switchblade”
Jeśli w tym wszystkim uznamy, że Chiny nie bawią się jednak w chowanego, tworząc makiety bez większego celu, dojdziemy do wniosków, że tak naprawdę kopiują obecnie przynajmniej kształt jednego z konceptów nowoczesnego myśliwca NATF marynarki USA. Tajemnica zapewne pozostanie tajemnicą na lata, bo interesujące nas obiekty pojawiły się w bazie w połowie lipca i zniknęły z niej 9 września.