Port lotniczy w Zurychu jest największy pod względem liczby obsługiwanych pasażerów w Szwajcarii oraz jednym z największych w Europie. Obecne lotnisko i jego budynki powstałe po II wojnie światowej stają się powoli wysłużone, a władze portu podjęły decyzję o budowie zupełnie nowego terminalu A.
Czytaj też: Beton ze zużytych opon może zrewolucjonizować branżę budowlaną i transportową
Według najnowszego projektu zdecydowana większość tej części lotniska ma być zbudowana z drewna pozyskiwanego od lokalnych dostawców. Jak możemy zobaczyć na promocyjnym wideo opublikowanym w sieci, nowa przestrzeń prezentuje się nowocześnie, a przy tym jest pozbawiona betonowych i metalowych elementów.
Nowe lotnisko całe z drewna? Ambitny plan Szwajcarów
Nowy terminal docelowo ma być oparty na drewnianych filarach, jego ściany będą całkowicie oszklone, co zapewni większy dostęp światła niż obecnie. Ciekawie również zapowiada się sam dach terminalu, który w 100 proc. będzie pokryty panelami fotowoltaicznymi, które będą produkować energię. Zdaniem władz lotniska, energia z paneli będzie pokrywać aż dwie trzecie rocznego zapotrzebowania samego terminala.
Poza terminalem również od nowa ma być zbudowana wieża lotniskowa.
Czytaj też: Transport lotniczy nie będzie już taki sam. Oto powietrzna taksówka, którą polecieć będzie mógł każdy
Budując drewniany terminal lotniczy, Zurych chce pokazać, że myśli przyszłościowo i stawia na ekologiczne materiały budowlane. Jednakże patrząc na rozmiary terminalu, który będzie liczył co najmniej 16 bramek samolotowych, to będzie potrzeba naprawdę ogromnej ilości drewna do jego produkcji – czy lokalni dostawcy są w stanie wykonać takie zamówienie?
Niemniej wydaje się, że tej inwestycji już nic nie zatrzyma. Szwajcarzy przekazali, że drewniany terminal lotniska wraz z wieżą zostanie oddany do użytku za 10 lat, w 2032 roku.