Aby skorzystać z funkcji darmowych zwrotów PayPal, trzeba mieć konto w serwisie i zapłacić za zakupy za jego pośrednictwem. Przedtem należy jeszcze dokonać aktywacji samej usługi na odpowiedniej stronie internetowej. Usługa jest dostępna tylko wtedy jeśli sam sklep online nie oferuje darmowych zwrotów.
W ciągu roku użytkownik mógł skorzystać z refundacji kosztów zwrotu zakupionego produktu 12 razy, a limit kwoty w ramach jednego zamówienia wynosił 120 zł. Rozwiązanie nie obejmowało zakupów produktów niematerialnych oraz tych, które wykonano ponad 150 dni wcześniej.
Sprzedawca nie ma obowiązku pokrywać kosztów wysyłki przez klienta zwracanego produktu. W tej sytuacji rozwiązanie PayPal mogło się okazywać atrakcyjne
Usługa refundacji straciła nieco na znaczeniu, ponieważ w ostatnim czasie coraz większa liczba sklepów oferowała darmowe zwroty. Obecna sytuacja na rynku powoduje jednak, że coraz większa liczba e-sklepów z takiego rozwiązania się wycofuje. Klienci zaczną szukać metod na eliminację kosztów.
Czytaj też: Allegro Care – dodatkowe ubezpieczenie dla nowej oraz używanej elektroniki w kilka minut
Wydatki związane z logistyką zaczynają coraz mocniej doskwierać branży e-commerce, więc zachęta w postaci darmowych dostaw i zwrotów nie będzie już taka powszechnie dostępna. Operator płatności nie przewiduje jednak brania na siebie takiego ciężaru.
Przypuszczalnie to tylko jeden z wielu przykładów optymalizacji kosztów w obliczu globalnej recesji. Branża staje przed trudnym zadaniem zapewnienia jakości usług na dotychczasowym wysokim poziomie, przy jednoczesnym zachowaniu ostrożności w obliczu braku stabilności makroekonomicznej.