Ten obiekt posiada wszystkie pierwiastki kluczowe dla życia. Czy to tam powinniśmy go szukać?

Wodór, tlen, węgiel, azot i fosfor to pierwiastki kluczowe dla znanych nam form życia. Z nowych badań wynika, że jeden z obiektów na terenie Układu Słonecznego zawiera wszystkie te składniki.
Enceladus
Enceladus

Dokładnie rzecz biorąc, chodzi o Enceladusa, czyli jeden z księżyców Saturna. Ten naturalny satelita posiada ocean ciekłej wody i od lat stanowi obiekt zainteresowania naukowców poszukujących życia pozaziemskiego. Jak wynika z badań opublikowanych na łamach Proceedings of the National Academy of Sciences, wodór i tlen są szczególnie powszechne w obrębie tego księżyca.

Czytaj też: Enceladus: Pieśń Lodu i Ognia

Obecność amoniaku i metanu w pióropuszach unoszących się nad powierzchnią Enceladusa potwierdza występowanie tam azotu i węgla. Z kolei wodór wskazuje na obecność biologicznie dostępnej energii. Największą niewiadomą pozostawała natomiast kwestia dotycząca fosforu. W przypadku jego braku scenariusz występowania życia na tym obiekcie byłby mniej prawdopodobny, lecz nowe ustalenia wskazują na bardziej optymistyczny przebieg wydarzeń.

Za pierwiastki kluczowe dla życia uznaje się wodór, tlen, węgiel, azot i fosfor

Innym z lodowych księżyców wzbudzających zainteresowanie astrobiologów jest Europa. Tamtejszy ocean jest jednak słabiej poznany, w przeciwieństwie do podlodowych zasobów Enceladusa, zbadanych dzięki wydobywającym się pióropuszom gazu. Właśnie za sprawą tego typu analiz badaczom udało się poznać ich skład. Kluczowy wniosek: księżyc Saturna posiada składniki kluczowe dla znanych nam form życia.

Czytaj też: Niesamowite odkrycie na dnie Morza Czerwonego. Może zrewolucjonizować proces zwalczania raka i pojęcie tajemnic życia pozaziemskiego

Autorzy badań przeprowadzili symulacje dotyczące interakcji pomiędzy jądrem Enceladusa a otaczającym je oceanem. Celem było określenie, czy minerały fosforanowe w skałach zostałyby uwolnione do tego oceanu. Ostatecznie badacze doszli do wniosku, iż temperatura, ciśnienie i kwasowość były odpowiednie, aby fosforany miały rozpuszczalną formę. Oczywiście nie musi to oznaczać, że obiekt ten zawiera życie. Ale nawet jeśli tak nie jest, to wydaje się wysoce prawdopodobne, by organizmy przypominające ziemskie mogły tam przetrwać.