Nieczęsto się o tym mówi, ale warto wiedzieć, że jeśli idzie o zużycie energii Windows 10 ma ogromną przewagę nad Windowsem 11
Prawie rok – tyle jest już z nami Windows 11, który jest zauważalnie ulepszany z kwartału na kwartał. Względem swojego poprzednika oferuje znacznie więcej i jest pełny funkcji, o które wielu prosiło, ale nie jest oczywiście pozbawiony swoich wad. Wad, do których należy doliczyć kolejny problem systemu – zużycie energii.
Czytaj też: PKO Bank Polski wprowadza płatności Google Pay. Szybko zapłacisz telefonem i zegarkiem
Według najnowszych testów w dwóch scenariuszach, które porównały Windowsa 10 21H2 z trzema wersjami Windowsa 11 (21H2, 2022, build 25201) na laptopie z 43-Wh akumulatorem, nowy Windows pożera więcej energii, niż starszy. Pomiarów dokonano na laptopie z segmentu mainstreamowego, co potwierdza wspomniany akumulator, 14-calowy ekran dotykowy Full HD, 500 GB pamięci masowej w formie SSD na PCIe, 16 GB DDR4-3200 i procesor Core i3-1125G.
Czytaj też: Niewidzialna CAPTCHA. Sprawdzi, czy jesteś człowiekiem i nawet nie da o sobie znać
Testy dotyczyły zarówno odtwarzania nagrań na YouTube, jak i cyklów testowych PCMark10 Extended. W przypadku tego ostatniego różnica jest ogromna, jeśli porównamy 192 minuty Windowsa 10 z 182 minutami nowej wersji Windowsa 11, ale i tak rośnie w przypadku testu z oglądaniem nagrań. W tej procedurze Windows 10 pozwalał na 324-minutowy seans, a Windows 11 22H2 na “tylko” 290-minutowy. Porównanie pokazuje jednak jasno, że Microsoft nieustannie pracuje nad energooszczędnością Windowsa 11 i już teraz wersja deweloperska zapewnia lepsze wyniki względem oficjalnej.