Intel NUC 13 Extreme może i podniósł poprzeczkę w segmencie, ale czy ma to w ogóle sens?
Zanim przejdziemy do narzekania na formę, zatrzymajmy się przy specyfikacji i cenie. Nie żebyście mogli już NUC 13 Extreme kupić, bo wedle oficjalnych informacji ten sprzęt ma być dostępny najpierw w Chinach, a w czwartym kwartale 2022 roku zostanie udostępniony szerszej publiczności. Ceny? Za NUC 13 Extreme Kit zapłacicie od 1179 do 1549 dol., a za Intel NUC 13 Extreme Compute Element od 760 do 1100 dol. Różne widełki są spowodowane zależnością od konfiguracji, a w ogólnym rozrachunku sprzęt pozwoli użytkownikom wybrać ilość dostępnej pamięci operacyjnej i masowej.
Czytaj też: Switch sprzedaje się coraz gorzej, więc w Mario pograsz na smartfonie. Nintendo odkryło nową żyłę złota
Klienci dostaną dostęp do łącznie trzech wariantów sprzętu, ale każdy z nich zapewnia obsługę do 64 GB pamięci DDR5 Dual-Channel, trzy sloty M.2 PCIe 4.0 x4, imponujący zestaw wyjść i wejść (HDMI 2.1, 2x Thunderbolt 4, zewnętrzne anteny do łączności bezprzewodowej, 8 portów USB-A 3.2) oraz w pełni modularny 750-watowy zasilacz SFX 12VO z certyfikatem 80+ Gold. Zależnie od wyboru w gnieździe LGA1700 znajdzie się jeden z trzech procesorów desktopowych (Raptor Lake-S):
- Core i9-13900K – 24 rdzeniowy i 32 wątkowy procesor o taktowaniu do 5,8 GHz z iGPU Intel UHD 770
- Core i9-13700K – 24 rdzeniowy i 32 wątkowy procesor o taktowaniu do 5,4 GHz z iGPU Intel UHD 770
- Core i9-13600K – 24 rdzeniowy i 32 wątkowy procesor o taktowaniu do 5,1 GHz z iGPU Intel UHD 770
Czytaj też: Sportowy, analogowy, niezniszczalny. Garmin Instinct Crossover to zegarek moich marzeń
Czego brakuje w tym zestawieniu? Oczywiście karty graficznej. O nią klienci muszą zadbać już sami, jeśli zdecydują, że iGPU im nie wystarczy (a pewnie tak będzie), decydując się na maksymalnie 3-slotowy model o długości max 31 cm na PCIE 5.0×16. Tę kartę montuje się wertykalnie “pod” płytą główną przeznaczoną dla procesora, którego chłodzeniem zajmuje się coś w rodzaju turbiny na radiatorze… co nie wygląda wcale dobrze, jeśli idzie o temperatury i kulturę pracy. Zwłaszcza przy Core i9-13900K.
Czytaj też: Nadchodzi nowy król mobilnej fotografii. Wszystko, co wiemy o Vivo X90 przed premierą
W ogólnym rozrachunku NUC 13 Extreme sprawia wrażenie czegoś w rodzaju farelki, kiedy wsadzimy do niego kartę graficzną z górnej półki, ale nie przeszkadza to Intelowi twierdzić, że ten sprzęt to rewolucja.
Nasz pierwszy w historii NUC wykazał przełom w miniaturyzacji małego komputera stacjonarnego. Choć jest znacznie większy niż nasz najmniejszy mini-PC, nasz najnowszy Intel NUC 13 Extreme wyznacza nową poprzeczkę dla tego, jak zapakować topową wydajność gier w obudowie, która jest o 70% mniejsza niż typowa wieża do gier– uważa Brian McCarson, wiceprezes firmy Intel i dyrektor generalny grupy Intel NUC.
Testy, testy i raz jeszcze testy – dopiero te wykażą, jak wiele sensu ma NUC 13 Extreme, który ma ponoć obudowę “zoptymalizowaną pod kątem przepływu powietrza” i ograniczającą generowany hałas. Wszystko to za nawet 7215 zł… czyli cenę, w której możecie złożyć kompletny, pełnowymiarowy zestaw komputerowy. Sami odpowiedzcie sobie na pytanie, czy warto.