Wygląda jak UFO i kosztuje tyle, co topowy procesor. AM AFA to klawiatura jak żadna inna

Premiery doczekała się właśnie klawiatura AM AFA, za którą odpowiada firma Angry Miao, chcąca wyciągnąć z kieszeni każdego chętnego przynajmniej 3300 zł (780$)… i to za wersję podstawową! Ta rozszerzona kosztuje już 795 dolarów, więc śmiało możemy powiedzieć, że AM AFA jest wyceniana tak, jak procesor z najwyższej półki. Musi więc oferować równie wiele, czyż nie?
AM AFA
AM AFA

AM AFA to klawiatura mechaniczna, jak żadna inna. Cena tylko to podkreśla

AM AFA to pierwsza na świecie klawiatura mechaniczna o układzie Alice z 3-stopniową regulacją mocowania sprężyn, dzięki czemu może zaoferować aż 18 różnych kombinacji charakteru pisania. Ten mechanizm został zainspirowany zawieszeniem samochodowym o regulowanej wysokości, co w przypadku przełączników przekłada się na możliwość regulacji sztywności i zakresu pracy. Dokonuje się tego na łącznie trzy sposoby. Z jednej strony użytkownicy mogą wybierać rodzaj sprężyn (z miedzi fosforowej lub stali nierdzewnej), co wpływa na poziom sztywności przełączników. Z drugiej mogą mieszać ze sobą dwa różne zestawy podkładek regulacyjnych i dolnych, a finalnie dostosowywać twardość pracy, wybierając jeden z trzech ustawień sprężyn piórkowych.

Czytaj też: MediaTek jednak wyprzedzi Qualcomm. Już wiemy, kiedy zadebiutuje Dimensity 9200

Sama obudowa również jest wyjątkowa, bo projekt AM AFA jest inspirowany odrzutowcem z anime, a sam proces produkcji jest bardzo skomplikowany. Wydrążenie metalowej ramy zajmuje ponad 7 godzin i jest wykonywane przy użyciu 5-osiowych maszyn CNC. Jej gładkie krawędzie są starannie wycinane i polerowane. Zanim przejdzie do etapu wykończeniowego poprzez m.in. anodowanie (zależnie od 1 z 4 wersji kolorystycznych), jest ręcznie piaskowana i szlifowana przez dobre 2 godziny.

Czytaj też: Cicha premiera Huawei nova Y61. Do oferty producenta trafia kolejny budżetowiec

Wewnątrz obudowy również dzieje się wiele, bo do sekcji obejmującej wyłącznie przełączniki i klawisze zamontowane na 4-warstwowym laminacie o grubości 1,2 mm “wpina się” moduł z akumulatorem i cewką do ładowania bezprzewodowego. Dzięki takiemu rozdzieleniu całkowicie niezależne obudowy klawiszy maksymalnie minimalizują przestrzeń wewnętrzną, a tym samym gwarantują znaczną poprawę w redukcji pustego dźwięku pisania.