Na łamach ASC Omega pojawiła się praca naukowa badaczy z Uniwersytetu Alabama, którzy wykonali generator tryboelektryczny oparty na dwustronnej taśmie klejącej nabytej w sklepie gospodarczym. Model generatora polegał na produkcji prądu z przyklejania i odklejania aluminiowych płytek do taśmy.
Czytaj też: Ten materiał przypomina plastik i przewodzi prąd niczym metal. Jak się zachowuje?
Urządzenie składa się z kilku warstw materiałów. Pomiędzy cienkimi płytkami z aluminium umieszczono folię z tworzywa sztucznego i fragment sklepowej taśmy dwustronnej. Jak się okazało, ściśnięcie i rozdzielenie warstw produkuje każdorazowo iskrę, która generuje moc.
Stworzony generator podczas testów potrafił wytworzyć moc o gęstości 169,6 W na metr kwadratowy. Zdaniem naukowców, jest to aż o 47 proc. więcej, niż w przypadku starszych projektów nad generatorami tryboelektrycznymi.
Prąd z taśmy klejącej? Nie trzeba dużych nakładów energii, by zaświecić kilkaset diod
Czy urządzenie wykorzystujące taśmę klejącą, którą się odkleja i skleja, może faktycznie zasilić w energię jakikolwiek układ? Zaskakująco tak. Naukowcom udało się oświetlić tablicę z 476 diodami LED o powierzchni aktywnej 38×25 milimetrów, tylko naciskając na zestaw warstw aluminium, tworzywa i taśmy.
Czytaj też: Magazynuje prąd na nieprzewidziane awarie. Największy kompleks akumulatorów przepływowych już działa
Dotychczas spotykaliśmy się z rozmaitymi przykładami generatorów tryboelektrycznych produkujących prąd z rozmaitych źródeł – energia z chodzenia, czy samozasilające się aparaty słuchowe, energia z dotykania ekranów lub z kołysania się gałęzi drzew w lesie. Teraz dostaliśmy jeszcze prostsze urządzenie, które można wykonać niemalże samodzielnie.
Naukowcy uważają, że ich model nada się w wielu rozwiązaniach inżynierskich i sprosta wielu praktycznym rozwiązaniom.