Microsoft postanowił ułatwić obsługę przeglądarki Edge na urządzeniach dotykowych
W przypadku ekranów dotykowych precyzja klikania jest czymś zupełnie innym niż przy użyciu tradycyjnej myszki. Weźmy pod uwagę choćby tak prozaiczny problem, jak zasłonięcie rysikiem lub dłonią części ekranu, a wtedy precyzyjna nawigacja po aplikacji może być utrudniona. Dlatego też różnice między interfejsem dla urządzeń dotykowych i tych “tradycyjnych” sprowadzają się głównie do tego, że ten pierwszy jest zwykle bardziej przejrzysty i w ogólnym rozrachunku – po prostu większy.
Czytaj też: Switch sprzedaje się coraz gorzej, więc w Mario pograsz na smartfonie. Nintendo odkryło nową żyłę złota
W tę właśnie stronę poszedł Microsoft, który testuje obecnie nowy tryb dotykowy dla Edge’a po tym, jak użytkownicy prosili o niego od czasu zamknięcia przeglądarki Edge Legacy. Jego celem jest uczynienie przeglądarki bardziej przyjaznej dla użytkowników urządzeń dotykowych. W ogólnym rozrachunku trudno doczepić się do tej przeglądarki w tej kwestii, bo Edge po prostu był już dobrze zaprojektowany pod tym kątem, ale ten ruch, to pierwszy przejaw wprowadzenia do tej przeglądarki dedykowanego interfejsu do pracy na urządzeniach dotykowych.
Czytaj też: Sportowy, analogowy, niezniszczalny. Garmin Instinct Crossover to zegarek moich marzeń
W ogólnym rozrachunku zmiany są subtelne, bo po włączeniu trybu dotykowego wszystkie elementy przeglądarki stają się po prostu nieco większe. Microsoft obecnie testuje tę funkcję w kanale Edge Canary i można ją włączyć poprzez ogólnodostępne menu Ustawień w sekcji Wyglądu.