Codzienne dbanie o porządek jest ważne, zwłaszcza gdy mamy w domu dzieci lub zwierzaki. Jednak dobrze wiemy, jak to wygląda w praktyce — sprzątanie po pracy to ostatnie, o czym marzymy. Na szczęście technologia idzie naprzód i na rynku dostępne są roboty sprzątające, które mogą sporo rzeczy zrobić za nas. Wśród wielu modeli warto wybrać taki, który ma najwięcej dostępnych funkcji.
Roidmi EVA z bazą pozwoli zapomnieć o odkurzaniu i myciu podłogi
Najczęściej roboty sprzątające mają tylko funkcję odkurzania. Są na rynku modele z bazą, w której urządzenie czyści pojemnik na kurz, ale nadal pozostaje kwestia mycia podłogi. W tym celu albo trzeba samemu sięgać po mopa, albo kupować osobne urządzenie. Oczywiście są też modele z tą funkcją, tylko że nadal musimy sami wymieniać wodę w pojemniku czy czyścić mopy. Co jednak jeśli Wam powiemy, że przy Roidmi EVA i tego nie trzeba robić?
Ten robot sprzątający odkurzy, zamiecie i umyje podłogi, dodatkowo sam wraca do bazy, gdzie automatycznie opróżnia zbiornik na kurz, a nawet czyści nakładki mopujące. Te wykonane mają szare włókna polimerowe, dzięki którym mycie podług jest skuteczniejsze. Natomiast biała, miękka tkanina pielęgnuje powierzchnie, by utrzymać je w jak najlepszej kondycji. Mają one 10 centymetrów i pracują z prędkością 180 obrotów na minutę i naciskiem 12 N. W trosce o nasze zdrowie nakładki są antybakteryjne i odporne na pleśń. Jak już wcześniej wspomnieliśmy, po powrocie do bazy Roidmi EVA samodzielnie te nakładki wyczyści, a dodatkowo również wymieni wodę w zbiorniku. Może tego dokonać, ponieważ w stacji dokującej umieszczono dwa oddzielne zbiorniki na czystą oraz brudną wodę o pojemności 4 litrów. Są one od siebie odseparowane, by uniknąć dodatkowych zabrudzeń. By zapewnić odpowiednie sprzątanie, robot zasysa brud pod ciśnieniem 3200 Pa — żaden kurz się przed nim nie schowa. To, w połączeniu z nakładkami mopującymi sprawi, że podłoga będzie dokładnie wyczyszczona.
Oprócz nich znalazł się tam również 3-litrowy worek na kurz – to właśnie do niego po sprzątaniu zostaje odessany cały brud zebrany z naszych podłóg. Jeśli natomiast martwi Was to, że przy tej wszechstronności zapomnicie o czyszczeniu pojemników to od razu uspokajamy-migający wskaźnik na stacji poinformuje o pełnym worku na kurz, pełnym zbiorniku na brudną wodę czy pustym zbiorniku na czystą wodę.
Producent zadbał też o skuteczne omijanie przeszkód. Zastosowano tutaj laser LDS, dzięki któremu robot czyszczący Roidmi EVA nie będzie klinował się pod meblami. Jest też w stanie inteligentnie wykrywać przeszkody znajdujące się na jego drodze i w ten sposób może unikać kolizji — nie obije Wam więc ścian ani nie uszkodzi się, co chwilę uderzając o meble. Jeśli natomiast w Waszym domu są progi nie wyższe niż 20 mm i z nimi sobie poradzi, tak samo jak z dywanami.
Warto też wspomnieć, że producent zapewnia bezprzewodowe aktualizacje oprogramowania (OTA), które będą ciągle udoskonalać działanie sprzętu. Urządzeniem można ponadto sterować z poziomu aplikacji albo głosem. W apce stworzymy harmonogramy sprzątania, wybierzemy odpowiedni tryb pracy, dostosowany do każdego pomieszczenia. Natomiast wyświetlacz LED zapewnia szybki dostęp do najważniejszych informacji o stanie robota, w tym do poziomu naładowania baterii. A skoro już przy tym jesteśmy, to na koniec warto wspomnieć, że na pokładzie Roidmi EVA znalazła się bardzo pojemna bateria 5200 mAh, która w zależności od trybu wystarczy na 74-228 minut pracy. Natomiast samo ładowanie trwa 250 minut.
Robot sprzątający Roidmi EVA + baza kosztuje 3499 zł i możecie kupić go tutaj. Z kodem bw2022 do 24 listopada do 11:59 możecie go kupić za 3099 zł. W sprzedaży jest też model EVE Plus, który kupicie tutaj za 1849 zł.
*Materiał powstał we współpracy z MC Mart.