Ogromny wzrost względem RTX 3070 Ti oraz stagnacja w porównaniu do RTX 3070. Tak prezentuje się specyfikacja RTX 4070 i RTX 4070 Ti
Te zdecydowanie tańsze karty GeForce RTX 4000 mają stanowić pomost między wydajnymi RTX 4080, a mainstreamowymi RTX 3060. Mamy więc co do nich ogromne oczekiwania i nadzieję, że zaoferują dobry stosunek wydajności do ceny i zapotrzebowania energetycznego. Zwłaszcza po wpadce firmy Nvidia, która chciała nazwać model RTX 4070 Ti mianem RTX 4080 12 GB.
Czytaj też: 6 GHz to nowa normalność. Intel Core i9-13900KS odpala wyścig na Gigaherce
Ostra reakcja społeczności wybiła to osobom decyzyjnym z głowy i słusznie, bo w grę wchodziła różnica nie tylko w pamięci (16 vs 12 GB), ale też w procesorze graficznym (9728 vs 7680 rdzeni CUDA). Jako że nieoficjalne raporty oraz wpadka firmy Colorful potwierdziły już wielokrotnie zmianę nazwy RTX 4080 12 GB na RTX 4070 Ti, dziś możemy uzyskać nowe spojrzenie na model RTX 4070, na którego temat rozpisał się kopite7kimi.
Wedle tych nieoficjalnych informacji GeForce RTX 4070 doczeka się tego samego podsystemu pamięci, co jego starszy brat (12 GB GDDR6X o szybkości 21 Gb/s, co da ~505 GB/s przepustowości) i jednocześnie stosownie okrojonego rdzenia graficznego. Mowa o spadku liczby rdzeni CUDA z 7680 do 5888, co przełoży się na spadek zapotrzebowania energetycznego (TGP) z 285 do 250 watów.
Czytaj też: Przyjdzie sztuczna inteligencja i nas zje. Nikt nie ma pomysłu, co z tym zrobić
Mamy nadzieję, że cena to odzwierciedli, bo są szanse, że mimo zmiany nazwy i przynależności do segmentu “osiemdziesiątek”, GeForce RTX 4070 Ti będzie kosztował ciągle 899 dolarów, co jest ceną wysoką, jak na de facto “siedemdziesiątkę Ti”. Ma to jednak sens po stronie międzygeneracyjnej różnicy, bo RTX 4070 Ti będzie dzierżył znacznie więcej rdzeni CUDA względem RTX 3070 Ti (6144 vs 7680), podczas gdy wersja podstawowa zaoferuje ciągle tyle samo, bo 5888 rdzeni CUDA.
Czytaj też: Niezwykłe zjawisko w Chinach. Kobieta urodziła dziewięcioraczki i 202 procesory Intela
Na ten moment należy traktować te informacje jako ciekawostki, bo nie mamy pewności co do tego, co dokładnie szykuje Nvidia i kiedy oficjalnei odkryje karty. Czujni jednak pozostajemy, aby incydent z RTX 4080 12 GB nie tylko nie został zapomniany, ale też nie powtórzony przez firmę z innym modelem. Zwłaszcza po niedawnej premierze RTX 3060 8 GB.