Wyjątkowy laserowy długopis pozwala “pisać w powietrzu” bez tuszu i kartek, sugerując nadejście ery hologramów rodem z Blade Runnera
Segment laserów rozwija się w najlepsze i trudno się temu dziwić, bo jeszcze bardziej kompleksowe okiełznanie wiązek wysokiej energii o prędkości światła jest czymś, co może odmienić wiele działalności. Od transferu danych zwłaszcza w środowisku kosmicznym po systemy militarne i na… hologramach, obliczeniach kwantowych oraz badaniach mózgu kończąc. Te ostatnie zastosowania laserów wskazali naukowcy z Hongtuo Joint Laboratory w Wuhan, którzy opracowali wyjątkowy laserowy długopis, będący w stanie “pisać w powietrzu” z niczego i bez żadnej podstawy.
Czytaj też: Idealne wydruki 3D ze stali nierdzewnej wreszcie możliwe! Pomogły promienie rentgenowskie
Laser naukowców działa poprzez generowanie zjonizowanego gazu, czyli plazmy emitującej energię w formie światła. Związane z tym procesem krótkie impulsy energii trwają ledwie femtosekundy, czyli 10-15 sekundy, czyli bardzo niewiele. Tak niewiele, że jedna femtosekunda względem jednej sekundy to tyle samo, ile jedna sekunda względem 31,7 miliona lat. Równie imponującą liczbą jest też ta związana z mocą szczytową, bo wedle naukowców może wynosić nawet milion megawatów właśnie przez niezwykle krótki czas trwania impulsu. Możliwość “rysowania w powietrzu bez użycia papieru i tuszu” wymaga bowiem laserów o gęstości energii ponad 100 terawatów na centymetr kwadratowy.
Czytaj też: Oto idealne drukarki 3D. Wyposażono je w algorytm do korygowania wydruków 3D
Nie oznacza to jednak, że moc wyjściowa przewyższa zapotrzebowanie energetyczne niektórych państw. W praktyce bowiem ta wynosi ledwie kilkadziesiąt watów i choć wszystkie te dane robią wrażenie, naukowcy nie zdradzili tajemnicy tego, jak udało im się okiełznać metodę układania kolejnych pikseli w powietrzu. Wskazali jednocześnie, że ich dzieło, będące “kulminacją badań trwających ponad dekadę” może zostać wykorzystane jako część komputerów kwantowych oraz metod obrazowania mózgu.