Superkomputery z Polski już niejednokrotnie gościły w rankingu top 500 najszybszych maszyn tego typu na świecie, a następnie z niego wypadały, bo świat nie stoi przecież w miejscu. Wiele wskazuje na to, że wkrótce znów tam trafimy, być może do pierwszej setki, a nawet pięćdziesiątki. Wszystko za sprawą superkomputera, który już w pierwszym kwartale przyszłego roku ma ruszyć w gdańskim Centrum Kompetencji STOS.
Maszyna ma pomóc studentom PG i naukowcom w prowadzeniu prac badawczych, wykonując zaawansowane symulacje. Może się sprawdzić w rozwiązywaniu problemów w takich dziedzinach, jak medycyna, biotechnologia, fizyka, czy astronomia. Władze Politechniki Gdańskiej liczą na to, że ich nowy superkomputer napędzi również nieco wiatru w żagle firmom IT z samego Trójmiasta oraz regionu.
Najszybszy superkomputer w Polsce trafi do Politechniki Gdańskiej
Według przedstawicieli Politechniki Gdańskiej, konstrukcja obiektu, w którym znajdzie się superkomputer oraz serwerownia spełnia “najwyższe możliwe poziomy zabezpieczenia dla centrów służących przechowywaniu danych” (certyfikat TIER III z elementami IV).
Zgodnie z klasyfikacją oznacza to, że całość infrastruktury jest redundantna (zdublowana). Prace konserwacyjne oraz serwisowe mogą odbywać się dzięki temu bez przerw w zasilaniu i pracy serwerowni oraz superkomputera.
Obecnie tytuł najszybszego superkomputera w Polsce należy do krakowskiej Atheny. Maszyna o teoretycznej mocy obliczeniowej 7,7 petaflopsa (biliarda operacji na sekundę) rozpoczęła swoją pracę w październiku tego roku w Akademickim Centrum Komputerowym Cyfronet AGH.
Wiele wskazuje na to, że zostanie w przyszłym roku zdetronizowana. Superkomputer w Centrum Kompetencji STOS docelowo ma mieć moc obliczeniową ok. 10 petaflopsów.
Do czołówki nieco brakuje
Athena jest 113. w najnowszej odsłonie rankingu top500.org. AGH ma jeszcze jeden superkomputer, który załapał się do listopadowego zestawienia – to Ares (3,5 petaflopsa – 323. miejsce).
Dla porównania, uruchomiony w czerwcu tego roku w Finlandii superkomputer Lumi to obecnie najszybsza maszyna typu HPC (system obliczeniowy dużej skali) w całej Unii Europejskiej i 3. w rankingu światowym. Jego moc obliczeniowa wynosi 309 petaflopsów. Z kolei pod koniec listopada we włoskiej Bolonii wystartował Leonardo, superkomputer o moc obliczeniowej 250 petaflopsów, który wskoczył na 4. pozycję rankingu.
Czytaj też: Co dręczy Frontier? Najszybszy superkomputer na świecie ma problemy… i to codzienne
Ciekawostka: superkomputer Lumi mieści się w nieczynnym już zakładzie do produkcji papieru, zaś Leonardo w budynku po fabryce tytoniu. Jeśli nie widzicie w tym żadnej symboliki, to ja idę pograć w Tomb Raider.