Chiny dominują na wielu płaszczyznach ekonomicznych – teraz można dopisać do listy również energetykę wiatrową. Zresztą wystarczy zagłębić się w raport Instytutu Ekonomii Energii i Analiz Finansowych (IEEFA), aby dowiedzieć, że w drugiej dekadzie XXI wieku Chiny odpowiadały za jedną trzecią światowego wzrostu mocy w morskiej energetyce wiatrowej.
Czytaj też: Polskie firmy z coraz „czystszą” energią? Orange stawia na panele słoneczne i turbiny wiatrowe
W Państwie Środka działa wiele firm, które produkują ogromne turbiny wiatrowe. Dwie z nich – China Three Gorges Corporation (Chińska Korporacja Trzech Przełomów) oraz Xinjiang Goldwind Sci & Tech Co., Ltd. pochwaliły się na forum publicznym, że wyprodukowały największą na świecie turbinę wiatrową. Parametry, jakimi się cechuje, budzą ogromne zaskoczenie. Tak wielkiej konstrukcji jeszcze nie było.
Prawdziwy gigant zjechał z taśmy produkcyjnej zakładu w prowincji Fujian znajdującej się w południowo-wschodnich Chinach. Turbina wiatrowa ma moc 16 MW, maszt sięga na wysokość 146 metrów, co odpowiada wysokości 50-piętrowego budynku.
Najbardziej rekordowa jest średnica wirnika – powierzchnia omiatana przez łopaty wynosi aż 50 tys. m2. Jest to mniej więcej tyle, co powierzchnia siedmiu boisk piłkarskich – podaje w komunikacie prasowym firma Xinjiang Goldwind. Średnia tego pola wynosi aż 252 metry. Zatem turbina wiatrowa w najwyższym możliwym punkcie przewyższa warszawski Pałac Kultury i Nauki.
Największa turbina wiatrowa na świecie powstała w Chinach. Ile energii wyprodukuje?
Jak przekazuje China Three Gorges Corporation, przy pełnej prędkości turbiny jest ona w stanie wygenerować 34,2 kWh w ciągu jednego obrotu. W ciągu roku może to być nawet 66 GWh. Taka ilość energii zaspokoi zapotrzebowanie aż 36 tys. gospodarstw domowych. Zatem tylko jedna turbina wyprodukowałaby energię potrzebną dla średniej wielkości miasta powiatowego w Polsce. To porównanie pokazuje, z jak ogromnym obiektem mamy do czynienia.
Chińscy producenci nie omieszkali nie wspomnieć także o ekologicznych korzyściach płynących z ich najnowszego produktu. Jak twierdzą, turbina wiatrowa poprzez swoje działanie zaoszczędzi wydobycie 22 tys. ton węgla i obniży emisje CO2 o 54 tys. ton.
Czytaj też: Rozwiązali największy problem turbin wiatrowych. Będą je robić z drewna, w imię ekologii
Budowa nowych turbin wiatrowych, które będą umieszczane na morskich obszarach, ruszyła w Chinach w ostatnich latach z ogromną prędkością. Jednakże nadal olbrzymi znak zapytania stoi pod kwestią utylizacji tych turbin w przyszłości. Już dzisiaj w wielu krajach staje się to problemem. Póki co trwają usilne próby ponownego wykorzystania łopat do konstrukcji budowlanych, drogowych lub przy obróbce tworzyw sztucznych. To już pewne – wysokowydajny recykling turbin wiatrowych stanie się kwestią, którą będziemy musieli już niedługo zająć się na poważnie.