Masz świetny pomysł na film? Zdradź go Dramatronowi i patrz, jak sztuczna inteligencja tworzy z niego scenariusz
Brytyjska firma zajmująca się sztuczną inteligencją, DeepMind, stworzyła nowe narzędzie, które w teorii może każdemu z nas dać szansę zawalczyć z George’em Lucasem lub Quentinem Tarantino. Wystarczy pomysł na film, a Dramatron zrobi z niego scenariusz. SI odwali więc najgorszą robotę, bo jako narzędzie do “współtworzenia” może generować opisy postaci, punkty fabularne, opisy lokacji czy dialogi.
Czytaj też: Przyjdzie sztuczna inteligencja i nas zje. Nikt nie ma pomysłu, co z tym zrobić
Dramaton został już przetestowany przez niektórych użytkowników, a nawet przez 15 dramaturgów i scenarzystów. Narzędzie potrafi bez problemu generować dialogi, jednak zauważono, że choć są one najczęściej logiczne, to również cechują się banalnością. Temu jednak nie ma się co dziwić, bo jak twierdzą sami twórcy – Dramaton jest narzędziem do “współtworzenia”, a ideą projektu jest to, by na wykreowany przez SI scenariusz z opisami, dialogami i fabułą samemu edytować, zmieniać i przepisywać. Podobnie twierdzą testujący narzędzie dramaturdzy.
Stwierdzili oni, że nie użyliby tego narzędzia do stworzenia pełnoprawnej sztuki, ponieważ byłaby ona zbyt schematyczna. Jednak SI mogłoby być przydatne do budowania świata i generowania kreatywnych pomysłów. Jest to więc coś, co może nie stworzy za nas oskarowego scenariusza, ale może znacznie to ułatwić, budując dla nas podstawy i dając odpowiedni kierunek. Właściwy kształt całości nadamy sami, mając już na czym bazować.
Czytaj też: Sztuczna inteligencja znowu wymiata. Darmowy generator New Stable Diffusion 2.0 tworzy dzieła sztuki
Jak zwykle przy takich okazjach pojawia się pytanie – do kogo w takim wypadku należą prawa autorskie i kto (lub może lepiej zapytać co) dostanie wynagrodzenie za taki scenariusz? DeepMind zauważa, że Dramatron może udostępniać fragmenty tekstu, które były używane do trenowania modelu językowego, co może prowadzić do oskarżeń o plagiat, jeśli zostaną użyte w skrypcie. Dlatego osoba używająca SI powinna pod tym kątem dokładnie sprawdzić tekst otrzymany od Dramatrona. Warto też wspomnieć, że w zeszłym roku brytyjski Sąd Apelacyjny orzekł, że sztuczna inteligencja nie może być prawnie uznana za wynalazcę i umieszczona w patencie.
Czytaj też: Sztuczna inteligencja mistrzem dyplomacji. Powoli możemy czuć się zagrożeni
Tak czy inaczej, dostajemy kolejne narzędzie, które może być niezwykle pomocne w procesie pisania scenariuszy. Z drugiej jednak strony trudno nie mieć obaw, że niektórzy mogą wykorzystać je do masowego tworzenia schematycznych, niewymagających produkcji, które będą nas zalewać może nie w kinie, ale np. na serwisach streamingowych. Już i tak komedie romantyczne czy niższej klasy akcyjniaki są bardzo przewidywalne i podobne do siebie. Choć może… właśnie taki Dramatron byłby w stanie wprowadzić do tych gatunków odrobinę świeżości? Na razie trudno powiedzieć, ale jestem bardzo ciekawa, jak nowe narzędzie DeepMind będzie wykorzystywane w praktyce.