TP-Link Tapo C420 kończy z kablami
Kamera TP-Link Tapo C420 nagrywa w rozdzielczości QHD (2560 x 1440 pikseli) w 20 klatkach na sekundę. Obiektyw widzi kadr o szerokości 130 stopni, a w nocy wykorzystywana jest dioda podczerwieni (850nm) rejestrująca obraz w odległości do 15 metrów. Specyfikację uzupełnia spora, jak na takie urządzenia, matryca o wielkości 1/3 cala.
Nagrania można przechowywać na karcie pamięci o maksymalnej pojemności 256 GB albo w chmurze w ramach usługi przechowywania Tapo Care.
Czytaj też: Nie zgadniesz, która karta nowej generacji przewyższa GeForce’a RTX 3090 Ti
Na wyposażeniu znajdziemy czujnik ruchu, którego aktywacja automatycznie wyśle nam powiadomienie na smartfon lub inne urządzenie mobilne. Kamera jest wyposażona w emiter sygnałów świetlnych i dźwiękowych. W momencie wykrycia wtargnięcia na posesję lub próbie uszkodzenia jest w stanie automatycznie uruchomić alarm świetlny oraz syrenę. Nieproszonych gości można też odstraszyć dzięki dwukierunkowej transmisji audio, ale też można ją wykorzystać np. do przekazania instrukcji zostawienia paczki kurierowi. Kamera automatycznie rozpoznaje samochody, więc auta przejeżdżające wzdłuż ulicy nie uruchomią systemów alarmowych i nie będą nas zasypywać powiadomieniami.
TP-Link Tapo C420 jest zamknięta w wodo i pyłoodpornej obudowie (norma IP65) i zasila ją akumulator pozwalający nawet na 180 dni ciągłej pracy. Urządzeniem możemy zarządzać z poziomu aplikacji Tapo, w której możemy podłączyć jednocześnie aż 32 kamery. Na jednym ekranie możemy mieć podgląd z maksymalnie czterech z nich.
Czytaj też: Najwyższa jakość, niezależnie od potrzeb. Podpowiadamy, który sprzęt z serii Microsoft Surface wybrać
Cena i dostępność
Kamerę TP-Link Tapo C420 już możemy zamówić na stronie internetowej producenta. Zestaw Tapo C420S składający się z dwóch kamer wraz z hubem Tapo H200 kosztuje 1100 zł i jest objęty 24-miesięczną gwarancją.