Firma Green Capital S.A. zlokalizuje na Żuławach Wiślanych olbrzymią inwestycję skupioną wokół wytwarzania zielonego wodoru – informuje Centrum Informacji o Rynku Energii. Inwestycja będzie składać się z farmy wiatrowej, instalacji fotowoltaicznej, magazynów energii, elektrolizera do wytwarzania wodoru oraz z infrastruktury towarzyszącej.
Czytaj też: Będzie wodorowy gazociąg pod Bałtykiem. W inwestycję zaangażuje się pięć państw, a Polska?
Olbrzymia fabryka stanie na północy Polski. Produkować tam będą zielony wodór
Energia potrzebna do wytworzenia wodoru będzie pochodziła z OZE. Farma wiatrowa będzie miała docelowo moc około 400 MW, a instalacja fotowoltaiczna aż 800 MW – będzie czterokrotnie większa od największej obecnie farmy słonecznej w Zwartowie. Całość energii wyprodukowanej z ekologicznych źródeł będzie odzyskana w formie ekwiwalentu ciepła i zielonego wodoru. Szacuje się, że w ciągu roku na Żuławach Wiślanych będzie produkowane aż 2,2 mln MWh rocznie.
Jak przekonuje inwestor, Żuławy są jednym z najlepszych miejsc do lokalizacji farm wiatrowych. Pomysłodawcy chwalą się tym, że koszt wyprodukowania energii tutaj będzie tańszy od tego z planowanych farm wiatrowych na morzu, a w porównaniu z energią z węgla nawet do 2,5-3 razy tańszy.
Ponadto teren Żuław znajduje się niedaleko aglomeracji trójmiejskiej, zatem ciepło generujące się podczas produkcji wodoru będzie mogło być odsyłane do sieci ciepłowniczej w Gdańsku, Sopocie i Gdyni.
W tym momencie inwestycja jest na etapie planowania. Firma ma już zakontraktowaną część lokalizacji pod turbiny wiatrowe. Ponadto trwają prace na przygotowaniem logistyki całego przedsięwzięcia. Wartość budowy wszystkich elementów inwestycji, czyli elektrowni z OZE, elektrolizera i pobocznej infrastruktury jest szacowana na 1,28 mld euro.
Czytaj też: Wodór nie jest ani ekologiczny, ani tani. Nowa metoda pozwoli go zmienić w prawdziwe “zielone paliwo”
Firma również dodaje, że materiały, z których powstaną turbiny wiatrowe będą aż w 90 proc. nadawać się do recyklingu. Jest to bardzo wysoka wartość i optymistyczne założenie, patrząc zwłaszcza na to, że obecnie stare łopaty w turbinach po prostu się składuje na specjalnych wysypiskach. Potrzeba tworzenia nadających się do recyklingu elementów turbin jest zatem nagląca i trzeba docenić wszelkie starania działających na tym polu firm.