Dla kogo jest Huawei nova Y61?
Zdarza mi się powtarzać, że osoby zajmujące się na co dzień nowymi technologiami nie powinny oceniać sprzętu trafiającego na rynek. A przynajmniej nie zawsze. Nasz punkt widzenia często bywa wypaczony. Ile znacie osób, które na co dzień muszą mieć na smartfonie dostęp do YouTube Studio, Lightrooma i czterech komunikatorów na raz? Czasem zapominamy, że poza naszą technologiczną bańką są ludzie mający o wiele normalniejsze potrzeby.
Smartfon musi być wytrzymały, ładny i solidnie wykonany. Musi działać płynnie, przez co rozumiem płynne przewijanie ekranów i uruchamianie podstawowych aplikacji, a nie granie w wymagające gry i przełączanie się między kilkoma programami jednocześnie. Ekran musi być duży i dane dotyczące sprzedaży smartfonów mówią jasno – szukamy dużych ekranów, które do tego muszą być czytelne. Ale niekoniecznie z rozdzielczością 4K na 6 calach, a wyraźną czcionką z możliwością jej powiększenia. Co z pewnością docenią nieco starsi użytkownicy. Aparat nie musi mieć nieskończonej liczby megapikseli, a ma być zawsze pod ręką i niezawodny. Nikt z tych zdjęć nie będzie drukować plakatów, a mają uwiecznić najważniejsze chwile w przyzwoitej jakości. Bateria? Byłoby miło, gdyby ładowała się szybko, ale znacznie ważniejsze jest, żeby nie rozładowywała się z zaskoczenia w połowie dnia i starczała na długi czas użytkowania. Najlepiej na 3-4 lata.
Wbrew pozorom, smartfonów spełniających powyższe wymagania, a przy tym kosztujących nieduże pieniądze, jest na rynku nie tylko niewiele, ale wręcz coraz mniej. Dlatego też bliżej przyglądamy się Huawei nova Y61 i zobaczmy, czy wpasuje się w nasze wymagania.
Bo liczy się pierwsze wrażenie
Tanie smartfony mają pod górkę, bo w przeciwieństwie do droższych urządzeń, dobre wrażenie muszą zrobić dwa razy. Pierwsze dotyczy obudowy, a drugie jakości ekranu i szybkości działania. Do drugiego zaraz przejdziemy, za to pierwsze jest bardzo pozytywne.
Obudowa jest wykonana z matowego i sprawiające wrażenia dosyć grubego plastiku. Jest bardzo sztywna i tym od razu mnie do siebie przekonała. Szczególnie jeśli chodzi o tylny panel. Tańsze smartfony z dużymi ekranami mają to do siebie, że niemal zawsze uginają się w środkowej części tylnego panelu. Wynika to z pozostawienia wolnej przestrzeni między akumulatorem a obudową i zbyt cienkiego plastiku. W Huawei nova Y61 ten problem nie występuje.
Pochwalić trzeba też płaskie boki, dzięki czemu smartfon pewniej leży w dłoni oraz włącznik z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych.
Smartfon w Polsce będzie dostępny w trzech kolorach – niebieskim, zielonym (miętowym) i czarnym. Mam nadzieję, że najwięcej dostaw obejmie dwa pierwsze warianty, bo coś czuję, że to one najbardziej przypadną do gustu przyszłym nabywcom.
Duży ekran i jasny ekran z dodatkowymi możliwościami
Ekran Huawei nova Y61 ma przekątną 6,52 cala o rozdzielczości 1600 x 720 pikseli. To na tyle dużo, aby zapewnić ostry obraz i na tyle mało, aby wyświetlane treści nie były zbyt małe. W razie potrzeby z pomocą przychodzi możliwość sporej regulacji wielkości czcionki i wyświetlanej treści. Dzięki czemu osoby starsze czy zwyczajnie ze słabszym wzrokiem będą mogły zawsze widzieć wyświetlane treści.
Co ważne, wyświetlacz jest jasny, dzięki czemu pozostaje czytelny w każdych warunkach, nawet w bardzo jasnym otoczeniu i zachowuje bardzo dobrą czytelność, nawet kiedy patrzymy na niego pod kątem.
Osoby lubiące dużo czytać na telefonie docenią możliwość włączenia trybu e-książki, w którym ekran robi się czarno-biały, co mniej męczy oczy. Dodatkowo mamy tu pod ręką tryb ochrony wzroku, w którym zmniejszana jest ilość emisji światła niebieskiego.
To jak to jest z tą wydajnością Huawei nova Y61?
Pierwszą część dobrego wrażenia mamy za nami. Huawei nova Y61 jest bardzo dobrze wykonany i ma bardzo przyzwoity ekran. Został ostatni element dobrego pierwszego wrażenia, czyli płynność działania. W przypadku tańszych smartfonów widać to od razu, praktycznie przy pierwszym uruchomieniu. Kiedy na starcie konfiguracji przewijamy listę dostępnych języków, a animacja zaczyna szarpać to już wiadomo, że z płynnością działania może być różnie.
Huawei nova Y61 takich problemów nie ma. Smartfon działa płynnie, oczywiście nie jest demonem prędkości jak urządzenia kilka razy droższe, ale przez okres użytkowania nie miałem żadnych przypadków zbyty długiego czekania na uruchomienie aplikacji lub przycinania animacji podczas przewijania list. Jeśli chodzi o technikalia, Huawei nova Y61 jest napędzany przez 8-rdzeniowy procesor, a do tego ma 4 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci wbudowanej, którą można dodatkowo rozszerzyć za pomocą karty microSD.
Najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie
Prawda stara jak świat, ale bardzo dobrze pasuje do Huawei nova Y61. Smartfon jest wyposażony w dwa użyteczne aparaty – główny o rozdzielczości 50 Mpix i aparat do zdjęć makro o rozdzielczości 2 Mpix, wspierane przez dodatkowy czujnik głębi ostrości. Nie zapomniano też o aparacie do selfie o rozdzielczości 5 Mpix, który znajduje się w niewielkim wcięciu w ekranie
Aplikacja aparatu będzie znana każdemu, kto miał okazję używać smartfonów Huawei. Jednocześnie od dawna powtarzam, że to jedno z prostszych i najbardziej intuicyjnych rozwiązań, jakie znajdziemy na rynku.
Aparat główny wypada bardzo przyzwoicie. Zastosowanie matrycy o większej rozdzielczości pozwala na uzyskanie bardziej szczegółowych ujęć. A tak prezentują się przykładowe zdjęcia:
Huawei nova Y61 jako telefon dla dziecka lub seniora? Użyj trybu prostego
Przyjęło się, że tańsze smartfony to bardzo dobry wybór dla dzieci lub osób starszych i… nic dziwnego. Duży ekran będzie tutaj nie bez znaczenia, bo z jednej strony umożliwia wygodniejsze oglądanie filmów czy granie w gry, z drugiej jest bardziej wyraźny i czytelny.
W Huawei nova Y61 warto dodatkowo wykorzystać Tryb prosty. Po jego uruchomieniu czcionki są automatycznie powiększone, ikon jest mniej i są wyraźnie większe, a w Ustawieniach znajdziemy tylko najważniejsze opcje. Jeśli chcemy komuś ułatwić obsługę smartfonu to jest to idealna opcja.
Smartfon z HMS w tej cenie to dobry wybór
Jeśli nie jesteśmy specyficznym użytkownikiem, który potrzebuje choćby do pracy aplikacji takich jak YouTube Studio, możliwości Huawei nova Y61 będą w zupełności wystarczające.
Duża w tym zasługa stale rozwijanego sklepu z aplikacjami Huawei AppGallery. Znajdziemy w nim zdecydowaną większość aplikacji najczęściej używanych przez Polaków. Yanosik, aplikacje bankowe, FreeNow, AliExpress… Można by tak długo wymieniać. Nie można też zapomnieć o aplikacji do płatności zbliżeniowych Curve, na co pozwala nova Y61 dzięki modułowi NFC.
Pozostałych potrzebnych na co dzień aplikacji możemy wyszukiwać za pomocą wbudowanej wyszukiwarki Petal, albo możemy skorzystać z aplikacji typu Gspace, która daje nam dostęp do popularnych programów.
Bateria Huawei nova Y61 zawstydza niejeden znacznie droższy smartfon
Tańsze smartfony nie zawsze oferowały akumulatory o dużej pojemności, a szkoda. Bo to zdecydowanie zabija ich potencjał. Dlatego Huawei wyposażył nova Y61 w akumulator o pojemności aż 5000 mAh. Producent twierdzi, że to wystarczy na pełny dzień intensywnego użytkowania, natomiast wydaje mi się, że osoby używające nova Y61 głównie do komunikacji i ewentualnie okazyjnego skorzystania z Internetu czy nawigacji, będą w stanie ten wynik znacznie poprawić, a na pewno co najmniej podwoić.
Inną często spotykaną wadą tańszych smartfonów jest niska maksymalna moc ładowania, która bardzo rzadko przekracza 15, a nawet 10 W. Tutaj mamy do dyspozycji 22,5 W. Jak przekłada się to na szybkość ładowania? Sprawdziłem. W 30 minut naładujemy akumulator do 45%, a 80% energii uzyskamy po godzinie ładowania. Później prędkość spada i czas ładowania do pełna trwa nieco ponad 1,5 godziny. Dzięki temu akumulator jest mniej obciążany, co pozytywnie wpływa na jego żywotność i będziemy mogli cieszyć się jego wysoką sprawnością nawet przez 3-4 lata użytkowania.
Huawei nova Y61 – po prostu smartfon
Zawsze z pewną obawą podchodzę do tanich smartfonów, bo nigdy nie wiadomo, czego można się po nic spodziewać. To może być równocześnie bardzo udane urządzenie, jak i kompletny niewypał. W przypadku Huawei nova Y61 mamy zdecydowanie tę pierwszą opcję.
Smartfon jest bardzo dobrze wykonany, ma duży, jasny i czytelny ekran, oferuje przyzwoitą płynność działania, prostą a w razie potrzeby też uproszczoną obsługę, wystarczający do większości zastosowań aparat i bardzo solidny akumulator o dużej pojemności 5000 mAh z szybkim ładowaniem. Do szczęścia potrzebujemy jeszcze dobrej ceny, a ta wynosi 899 zł i… jest faktycznie dobra!