Warto od razu zaznaczyć, że nie są to funkcje zarezerwowane dla najnowszego Androida, więc można się spodziewać, że skorzystają na tym wszyscy posiadacze wspieranych wersji systemu Google’a. Przynajmniej połowa z nowości jest wdrażana od dziś, podczas gdy reszta trafi na urządzenia w innym terminie, którego jednak firma jeszcze nie ujawniła.
Jakie funkcje dla Androida przygotował Google?
W Chrome Beta (a wkrótce też w stabilnej wersji) pojawia się nowa opcja powiększania stron w przeglądarce. Do tej pory, poprzez gest rozsuwania palców, można było powiększyć całą stronę lub obraz. Teraz Google pozwoli przybliżyć i powiększyć tekst, obraz, wideo i elementy sterujące, zachowując jednak układ strony. Maksymalnie będzie można powiększyć do 300%, ale pojawi się też opcja ustawienia domyślnego powiększania, by nie trzeba było za każdym razem robić tego ręcznie.
Czytaj też: Ten kraj postawił sprawę jasno: dość monopolu Google’a. Koniec ze śmieciowymi aplikacjami
W Google Meet na Androidzie pojawia się funkcja redukcji szumów. Ta opcja była co prawda już technicznie dostępna na wybranych urządzeniach, ale teraz pojawi się dla większej liczby użytkowników. Dzięki niej szumy z tła będą odfiltrowywane, by można było cieszyć się dobrą jakością rozmów nawet w niezbyt sprzyjających warunkach, takich jak kawiarnie czy lotniska. Kolejną funkcją, jaka już jest udostępniana użytkownikom, jest możliwość dodawania odręcznych notatek lub rysunków w plikach PDF bezpośrednio w Dysku Google. Kolejną wdrażaną nowością są nowe kombinacje Emoji Kitchen, czyli możliwość łączenia dwóch różnych emocji, tworząc różne szalone połączenia.
To jednak jeszcze nie wszystko, bo ogłoszono też kilka innych funkcji, na które jednak trzeba będzie trochę poczekać.
Posiadacze Chromebooków będą mogli cieszyć się wkrótce szybkim parowaniem słuchawek dousznych przy pomocy jednego kliknięcia. Dodatkowo, jeśli słuchawki są już podłączone do smartfona z Androidem, nie trzeba będzie ich dodatkowo konfigurować, bo będą już automatycznie dostępne na Chromebooku.
W Google Keep pojawią się dwie nowości. Jedną z nich jest widżet na ekranie głównym, który pozwala zarządzać notatkami i sprawdzać listę rzeczy do zrobienia bezpośrednio z poziomu ekranu głównego. Natomiast druga funkcja jest przygotowana dla Wear OS 3+, bo posiadacze smartwatchy z takim systemem dostaną szybki dostęp do notatek Keep z poziomu głównej tarczy zegarka. A jeśli już przy Wear OS jesteśmy, to warto jeszcze wspomnieć, że Google doda nowe tryby dźwięku i wyświetlania dla smartwatchy, które poprawią jakość odtwarzanych dźwięków i pozwolą na korzystanie z trybów korekcji kolorów oraz wyświetlania.
Ostatnią nowością są natomiast nowe animacje w Portfelu. Te będą się wyświetlać podczas płatności. Nie jest to nic spektakularnego, ale niektórzy lubią takie urozmaicenia. Tutaj Google nie sprecyzował, czego dokładnie mamy się spodziewać, choć wspomniano o animacjach ze zwierzętami.
To już wszystkie nowe funkcje, które Google ogłosił podczas trwających targów MWC. Część z nich powinna już wkrótce trafić na wasze urządzenia, natomiast na inne przyjdzie jeszcze poczekać. Jak długo? Tego firma niestety jeszcze nie zdradziła.