Huawei Watch Buds, czyli jak wznieść komunikację na zupełnie nowy poziom

Dawno już nie spotkałem się z tak szybko zmieniającymi się opiniami na temat sprzętu, jak w przypadku Huawei Watch Buds i nie ma co ukrywać, też się do tego grona zaliczam. W którym kierunku idzie ta zmiana? Od sceptycznego “przecież to nie ma sensu”, do efektu “ale to jest dobre!”.
Huawei Watch Buds, czyli jak wznieść komunikację na zupełnie nowy poziom

Huawei Watch Buds to zegarek ze słuchawkami. Koncepcja może nie jest nowa, ale nigdy nie była tak dobrze wykonana

Jak dziwnie to nie brzmi, Watch Buds to dosłownie zegarek ze słuchawkami. To w zasadzie połączenie bardzo dobrych i popularnych zegarków marki z poręcznymi słuchawkami, które znajdują się pod unoszoną tarczą.

Niektórzy mogą powiedzieć, że przecież takie rozwiązania już były. Faktycznie, mieliśmy choćby telefony z wbudowanymi słuchawkami. Podobne urządzenia znajdziemy też na AliExpress, ale jakoś ich wykonania zazwyczaj jest, lekko mówiąc, wątpliwa. W przypadku Huawei Watch Buds jest zupełnie inaczej. Zegarek jest wykonany tak dobrze, jak wszystkie inne zegarki firmy. Stalowa koperta, skórzany pasek, solidne i szalenie elegancko zakrzywione szkło chroniące ekran. Ani przez chwilę nie poczujecie, że coś tutaj jest źle zrobione.

Dostęp do słuchawek odbywa się w najprostszy możliwy sposób. Wciskamy guzik na spodzie koperty, a ekran unosi się, dając nam dostęp do słuchawek. Mechanizm porusza się pewnie i według testów Huawei jest w stanie wytrzymać co najmniej 100 tys. cykli otwierania i zamykania. Z naciskiem na co najmniej. Jeśli zapomnimy domknąć obudowę, co jest raczej mało prawdopodobne, zegarek poinformuje nas o tym wibracją.

A co z wodoszczelnością? Jak łatwo się domyślić, konstrukcja nie jest szczelna, więc kąpiele z tym zegarkiem nie wchodzą w grę. Za to odporność na kurz i zachlapania pozwala bez problemu korzystać z niego podczas uprawiania sportu, czy padającego deszczu.

Komu to potrzebne? Dlaczego?

Im dłużej korzysta się z Huawei Watch Buds i im więcej się myśli na temat jego potencjalnego wykorzystania, tym bardziej mnożą się kolejne scenariusze. Zacznijmy od podstawowego pytania – co dają nam słuchawki w zegarku?

Przede wszystkim, zawsze mamy ze sobą słuchawki. Spójrzcie prawdziwe w oczy, ile razy zapomnieliście zabrać ze sobą słuchawek? Albo ich naładować? W tym przypadku zawsze mamy je ze sobą. Nawet jeśli na co dzień korzystacie, z różnych powodów, z innego modelu, awaryjną parę zawsze macie na ręce.

Huawei Watch Buds to dosłownie wniesienie komunikacji na inny poziom. Zawsze macie możliwość wygodnego prowadzenia rozmowy przy użyciu jednej lub dwóch słuchawek. Przypomina to koncepcję Huawei Talk Band, czyli inteligentnej opaski, będącej jednocześnie słuchawką Bluetooth. Tam jednak była to typowa słuchawka do rozmów. Watch Buds to o wiele bardziej klasyczna forma słuchawek.

W kwestii rozmów zastosowania można mnożyć bez końca. Możecie rozmawiać zawsze, kiedy macie zajęte ręce. Ale też wtedy, kiedy nie możecie, albo nie chcecie korzystać z trybu głośnomówiącego, bo akurat nie podróżujecie sami. Zawsze też wygodniej rozmawia się przez słuchawki w komunikacji miejskiej. Bo nikt nie usłyszy naszego rozmówcy, a możecie się wygodnie trzymać w trakcie jazdy. Tak samo wygląda sytuacja w pociągu. Ogółem dowolnej formie podróży. Patrząc z innej strony, idziemy na spotkanie, wchodzimy do budynku, wyciągamy słuchawki z uszu i chowamy je w ciągu kilku sekund do zegarka. Bez szukania etui, grzebania w torbie czy plecaku. W tym przypadku, dosłownie, ile osób, tyle zastosowań.

Sam duet słuchawki plus zegarek to dobre rozwiązanie na siłownię. Dla wielu osób jedno i drugie to wręcz obowiązkowy zestaw. Słuchawki pozwalają się skupić na treningu, a zegarek monitoruje aktywność. W tym przypadku rozwiązujemy to jednym urządzeniem.

Można tak długo wymieniać, a z każdym kolejnym zdaniem mam w głowie więcej pomysłów na wykorzystanie Huawei Watch Buds. Nie zdziwi mnie, jeśli w trakcie czytania będziecie mieli podobnie.

Huawei Watch Buds to bardzo dobry zegarek i bardzo dobre słuchawki. Słuchawki ze świetnym rozwiązaniem!

Nie wiem, czy też zadajecie sobie to pytanie, ale osobiście nie dawało mi spokoju przed otrzymaniem zegarka – czy słuchawki mają oznaczenia lewa/prawa? Okazuje się, że nie mają. W takim razie skąd wiadomo, która jest lewa, a która prawa? W zasadzie to… nie wiadomo, bo takie rozróżnienie nie występuje. Słuchawki są uniwersalne i nie mają podziału stronowego. Obie są identyczne, ale na podstawie ruchów głowy automatycznie rozpoznają, do którego ucha są włożone, dzięki czemu zapewniają prawidłowy podział kanałów podczas odtwarzania dźwięku. A kiedy skończymy z nich korzystać, wkładamy je dowolnie do obudowy zegarka. Nie ma znaczenia, która trafi z której strony.

Same słuchawki są, pomimo wyjątkowo kompaktowych wymiarów (jedna waży tylko 4 gramy!), bardzo dobrej jakości. Oferują głęboki, dynamiczny i głośny dźwięk, a do tego inteligentną aktywną redukcję hałasu (ANC). Miałem pewne obawy co do ich wygody, ze względu na wspomniane wymiary, ale można je zaskakująco łatwo dopasować. Dodatkowo słuchawki sprawdzają, czy są odpowiednio dopasowane i optymalizują dźwięk pod tym kątem oraz można nimi bardzo łatwo sterować. Wykorzystują do tego przewodnictwo kostne (do działania ANC również) i gesty sterowania możemy wykonywać na… uchu. Dla przykładu przesuwając palcem po skórze góra/dół możemy zmienić poziom głośności. Jest to o tyle istotne, że słuchawki są naprawdę malutkie i o wiele łatwiej jest wykonać gest na skórze ucha, niż na powierzchni obudowy. Co nie zawsze jest wygodne nawet w przypadku o wiele większych konstrukcji.

Co do zegarka, to jeśli korzystaliście już wcześniej z takich urządzeń Huawei, wystarczy, że napiszę Wam, że to typowy zegarek Huawei – i w zasadzie wyczerpaliśmy temat. Mamy tu świetny, duży ekran AMOLED, czytelny i szybko działający interfejs, wzorowo działające powiadomienia, rozbudowane śledzenie aktywności fizycznej z możliwością dzielenia się np. wynikami biegowymi, a także pulsometr z pomiarem poziomu natlenienia krwi. No i oczywiście pomiar stresu, jakości snu, a także trener oddychania.

Czy włożenie słuchawek do zegarka Huawei Watch Buds skróciło czas działania? Tak, ale… to zależy

Oczywistym jest, że skoro zegarki Huawei są w stanie działać na pojedynczym ładowaniu nawet 10-14 dni, to wykorzystanie takiego samego akumulatora do zasilania zegarka i dodatkowo słuchawek, nieco ten czas skróci. W praktyce mówimy o 3-4 dniach działania, chyba że jesteśmy w niewielkiej grupie wyjątkowo aktywnych użytkowników. Wtedy ten czas może spaść do dwóch dni.

Domyślnie zegarek zawsze dąży do tego, aby słuchawki były naładowane do pełna. Ale jeśli zależy nam na wydłużeniu czasu pracy zegarka, można tę funkcję wyłączyć z poziomu rozwijanej belki na górze ekranu. Wystarczy dotknąć odpowiedniej ikony na ekranie.

Co się stanie, jeśli w ogóle nie korzystamy ze słuchawek? Na pewno czas pracy zegarka znacznie się wydłuży, ale jak bardzo, tego jeszcze nie jestem w stanie Wam powiedzieć, bo zwyczajnie nie miałem aż tyle czasu. W momencie pisania tych słów rozpoczął się czwarty dzień od naładowania zegarka, używam go tylko do śledzenia powiadomień oraz codziennej aktywności i mam aktualnie 56% pozostałej energii. Więc w wariancie oszczędnym, wynik w okolicach tygodnia powinien być osiągalny.

Ładowanie zegarka jest banalnie proste, bo wykorzystuje on standard Qi. Możemy więc użyć magnetycznej ładowarki z zestawu, albo dowolnej innej ładowarki indukcyjnej.

Słuchawki na jednym ładowaniu działają do czterech godzin w przypadku słuchania muzyki bez ANC i ok trzech godzin po aktywacji funkcji. Rozmowy skracają te czasy mniej więcej o godzinę. A co, jeśli dużo rozmawiasz? Można do tego wykorzystywać jedną słuchawkę, a drugą w tym czasie ładować.

Huawei Watch Buds to nowy wymiar komunikacji

Jeśli coś jest głupie, a działa, to nie jest głupie – niektórzy w ten sposób mogą podsumować to, co oferuje Huawei Watch Buds. Nie ukrywam, że byłem w gronie osób sceptycznie nastawionych do tego pomysłu. Głównie bałem się o wykonanie obudowy, jakość słuchawek i ogólną współpracę obu urządzeń. Przecież to trzeba osobno parować, sterować wszystkim osobno… Nich z tych rzeczy.

Wykonanie i jakość obudowy (a nawet obudów) stoi na bardzo wysokim poziomie. Jest wręcz wzorowo. Podobnie jak z obsługą zegarka i słuchawek. Wystarczy sparować zegarek, a słuchawki łączą się ze smartfonem automatycznie. Ich funkcjami, jak choćby działanie ANC, można wygodnie zarządzać z poziomu zegarka i to wszystko jest wybitnie bezproblemowe.

Sam pomysł zamknięcia słuchawek w zegarku jest genialny w swojej prostocie. Każdy, komu zdarza się zapominać słuchawek, albo musi być w ciągłym kontakcie i prowadzi dużo rozmów, będzie zachwycony możliwościami Huawei Watch Buds. Jeśli nie wpasowujesz się w te wymagania, ale zwyczajnie lubisz nowe i nietypowe gadżety elektroniczne, też się nie rozczarujesz.

Sprzedaż Huawei Watch Buds rusza 1 marca w cenie 2299 zł, ale od 15 do 28 lutego możecie zdobyć go w przedsprzedaży wraz ze sporym zestawem prezentów:

  • bon na 150 zł obniżający cenę zegarka dla zarejestrowanych użytkowników sklepu huawei.pl,
  • waga Huawei Scale 3 o wartości 149 zł,
  • możliwość dokupienia zgubione słuchawki za pół ceny,
  • możliwość wydłużenia gwarancji o rok za pół ceny,
  • możliwość dokupienia dodatkowego paska za 9,90 zł.

Lokowanie produktu: Huawei