W tym artykule wyjaśniamy kto, kiedy i w jakiej sytuacji zobowiązany jest do opłat, a także co grozi za ich brak.
Abonament RTV – ile to kosztuje?
W 2023 roku miesięczna opłata abonamentowa ustalona została w wysokości 8,70 zł za odbiornik radiowy i 27,30 zł za odbiornik telewizyjny. Można przy tym skorzystać ze zniżki przy opłacie z góry za dłuższy okres, zgodnie z poniższą tabelą.
Liczba opłacanych miesięcy z góry | Wysokość zniżki | Tryb wyliczenia wysokości opłaty (w miesiącach) | Wysokość opłaty za odbiornik radiowy (ze zniżką) | Wysokość opłaty za odbiornik telewizyjny lub telewizyjny i radiowy (ze zniżką) |
1 miesiąc | 8,70 zł | 27,30 zł | ||
2 miesiące | 3% | 16,90 zł | 53,00 zł | |
3 miesiące | 4% | 25,10 zł | 78,70 zł | |
4 miesiące | 3+1 | 33,80 zł | 106,00 zł | |
5 miesiące | 3+2 | 42,00 zł | 131,70 zł | |
6 miesięcy | 5% | 49,60 zł | 155,70 zł | |
7 miesięcy | 6+1 | 58,30 zł | 183,00 zł | |
8 miesięcy | 6+2 | 66,50 zł | 208,70 zł | |
9 miesięcy | 6+3 | 74,70 zł | 234,40 zł | |
10 miesięcy | 6+3+1 | 83,40 zł | 261,70 zł | |
11 miesięcy | 6+3+2 | 91,60 zł | 287,40 zł | |
12 miesięcy | 10% | 94,00 zł | 294,90 zł |
Do rejestracji na poczcie odbiorników i uiszczania abonamentu zobowiązane są zarówno gospodarstwa domowe, jak i firmy, przy czym gospodarstwa uiszczają jeden abonament niezależnie od ilości odbiorników, a firmy płacą od sztuki (za zestaw 1 szt. TV + 1 szt. radia uiszczana jest opłata jak za TV, a indywidualną opłatę za odbiornik radiowy tylko w przypadku dodatkowych urządzeń „bez pary”. Urządzenie powinno zostać zarejestrowane w ciągu 14 dni od nabycia (Rozporządzenie Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 17 grudnia 2013(Dz.U.2013.1676)).
Kto nie musi płacić abonamentu RTV?
Obowiązek opłacania abonamentu oczywiście nie dotyczy firm, które posiadają odbiorniki w celach tworzenia audycji i handlowych – w przeciwnym wypadku dowolny salon sprzedaży sprzętu AGD generowałby znaczne koszty dodatkowe.
W przypadku osób indywidualnych zwolnienia z abonamentu dotyczą osób:
- które ukończyły 75 rok życia;
- które ukończyły 60 lat i mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50% przeciętnego wynagrodzenia;
- zaliczonych do I grupy inwalidzkiej;
- weteranów będących inwalidami wojennymi lub wojskowymi;
Zwolnienie z abonamentu nie zwalnia przy tym z rejestracji posiadanych odbiorników – w trakcie należy natomiast okazać dokument uprawniający do zwolnienia i złożyć stosowne oświadczenie. Zgodnie z art. 2 ust. 5 pkt 2 ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 r. o opłatach abonamentowych niektóre podmioty (żłobki, sanatoria, jednostki oświatowe i uczelnie, DPS) opłacają w ramach ulgi pojedynczy abonament niezależnie od ilości posiadanych odbiorników.
Co, jeśli nie zapłacę abonamentu RTV?
Zgodnie z obowiązującymi przepisami niezarejestrowanie odbiornika i brak opłaconego abonamentu powodują konieczność zapłacenia kary w wysokości trzydziestokrotności obowiązującej miesięcznej wysokości abonamentu, czyli odpowiednio 819 zł za TV i 261 zł za radio – oczywiście jeśli ktoś nas złapie za rękę i wykaże brak rejestracji.
Czy muszę wpuścić kontrolera abonamentu RTV?
Kontrolę odbiorników przeprowadzać mogą pracownicy Poczty Polskiej – oczywiście nie listonosze (acz były i takie pomysły), tylko specjalnie wyznaczeni i dysponujący odpowiednimi uprawnieniami, za okazaniem upoważnienia do przeprowadzania kontroli, legitymacji służbowej i (na żądanie) także dowodu osobistego.
I teraz uwaga:
Osoba kontrolowana powinna umożliwić przeprowadzenie kontroli obowiązku rejestracji odbiorników RTV lub okazać dowód potwierdzający rejestrację odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych. Poczta Polska SA jest uprawniona do żądania wykonania obowiązku rejestracji odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych w drodze egzekucji administracyjnej.
Tyle teorii. A co się stanie, jeśli jednak kontrolera nie wpuścimy? Otóż… nic. Wskazując Pocztę Polską jako uprawnioną do przeprowadzania kontroli ustawodawca nie wyposażył kontrolerów w ustawowe prawo do żądania dokumentów tożsamości od osób uczestniczących w kontroli ani do oglądania pomieszczeń, w których zlokalizowane są odbiorniki, wbrew woli właściciela lokalu (wyrok WSA w Warszawie, z 7 maja 2015 r, sygn. akt IV SA/Wa 2929/14). Kontroler zatem nie jest policjantem, nie mamy żadnego obowiązku wpuszczać go do mieszkania i umożliwiać kontrolę, nawet jeśli będzie bardzo, ale to bardzo nalegał – nie wiąże się z tym żadna sankcja karna.
Co to w ogóle jest ten odbiornik?
Wszystko, co napisałem powyżej, to informacje, które można łatwo znaleźć i sprawdzić samemu. Trochę gorzej jest czasem z ustaleniem czy posiadane urządzenie w ogóle podlega obowiązkowi rejestracji i rodzi obowiązek opłacania abonamentu. Zgodnie z przyjętą definicją:
Za odbiornik radiofoniczny albo telewizyjny uważa się urządzenie stałe lub przenośne umożliwiające natychmiastowy odbiór programu radiowego lub telewizyjnego. Charakteru odbiorników nie mają odtwarzacze audio i odtwarzacze wideo, pozwalające na odtworzenie nagranej wcześniej audycji lub filmu, a także telewizor nie podłączony trwale ani czasowo do żadnej instalacji umożliwiającej odbiór programu, pełniący rolę monitora lub wykorzystywany wyłącznie do celów produkcyjnych. Charakteru odbiornika nie mają również urządzenia wielofunkcyjne, jak: komputery, telefony komórkowe, ponieważ ich głównym przeznaczeniem nie jest odbiór programów radiowych i telewizyjnych (Wyrok WSA w Warszawie z 16 stycznia 2018 r, sygn. akt VI SA/Wa 2051/17)
Natychmiastowy, a zatem urządzenie musi mieć możliwość samodzielnego odbioru sygnału telewizyjnego po podłączeniu do instalacji antenowej. Wydaje się zatem, że nie podlega rejestracji pozbawiony tunera DVB-T i DVB-S monitor, choćby miał odpowiedni rozmiar i współpracował z dekoderem TV. Trzeba tu zaznaczyć, że WSA w Warszawie w wyroku z 7 maja 2015 roku (sygn. akt IV SA/Wa 2929/14) stanął na stanowisku, że znajdujące się w pokojach monitory bez tunerów, lecz podłączone do instalacji umożliwiającej odbiór TV z satelity należy traktować jako odbiorniki podlegające rejestracji, ponieważ taką możliwość oferowano klientom hotelu, jednak w większości przypadków sytuacja nie będzie tak jednoznaczna. Bez większych wątpliwości natomiast nie podlega rejestracji projektor bez wbudowanego tunera, a nawet sam dekoder TV, nie jest bowiem w stanie spełniać swojej roli bez dodatkowego urządzenia wyjściowego.
Z definicji wynika także, że nawet w pełni sprawny TV nie zawsze rodzi obowiązek rejestracji, gdyż zgodnie z obowiązującym orzecznictwem musi być podłączony w sposób trwały lub czasowy do instalacji umożliwiającej odbiór sygnału lub w każdym razie MUSI być możliwość szybkiego jej podłączenia – jeśli odbiornik pracuje z konsolą w jednym pokoju, a sprawna instalacja antenowa jest w drugim, to nie może być tu mowy o szybkim podłączeniu, zatem także o obowiązku rejestracji i odprowadzania opłaty abonamentowej.
Abonament RTV w obecnej formie to archaizm
Postęp techniczny i brak realnych możliwości skontrolowania czy gospodarstwie domowym znajduje się odpowiednio podłączony odbiornik, a także mnogość urządzeń pozwalających na dostęp do radia i TV, ale nie będących odbiornikami wg definicji, doprowadził do sytuacji, w której jedynie nieliczni użytkownicy rzeczywiście płacą abonament – czemu także się zupełnie nie dziwię, jeśli weźmiemy pod uwagę, co właściwie płynie z kanałów publicznego nadawcy. Zarazem próby zwiększenia ściągalności abonamentu prowadzone są często w sposób urągający logice i z naruszeniem prawa.
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich zwraca uwagę, że Poczta Polska próbuje przeprowadzać egzekucję zaległych opłat od osób, które zgłaszały zaprzestanie użytkowania odbiorników choćby przy zmianie miejsca zamieszkania. Co więcej, w trakcie postępowań egzekucyjnych Poczta Polska wielokrotnie domagała się przedstawiania dokumentów potwierdzających wyrejestrowanie odbiornika, choć upłynęło kilkanaście lat oraz opłat za okres, w którym użytkownik nie był zobowiązany już do ich uiszczania. Tymczasem jak orzekł WSA:
Sąd stwierdza, że z żadnych przepisów prawa nie wynika, że strona jest zobowiązana posiadać i bezterminowo przechowywać dokument (dowód) wyrejestrowania odbiornika. Na marginesie, wierzyciel nie wskazuje w jaki sposób i przez jaki czas przechowuje dokumenty, informacje dotyczące zarejestrowania (jak i wyrejestrowania) odbiornika. Zdaniem Sądu, skoro termin przedawnienia opłat abonamentowych jest pięcioletni (zastosowanie znajdują tu przepisy Ordynacji podatkowej – art. 70 § 1), to nie sposób wymagać od strony, aby taki dokument przechowywała w nieskończoność. Także nie do zaaprobowania jest sytuacja, że wierzyciel odnosi się do zgłoszonych zarzutów opierając rozstrzygnięcie na przepisach prawa bez wyczerpującego ustalenia stanu faktycznego, jak też braku wskazania, w jaki sposób te ustalenia uczyniono. (wyrok WSA w Poznaniu z 3 czerwca 2020 r, sygn. akt III SA/Po 138/20)
Mimo wskazywanych przez RPO nieprawidłowości wydaje się jednak, że nikomu z decydentów nie zależy na sensownym rozwiązaniu kwestii opłat abonamentowych. Pozostawienie niesprawnego systemu jest wszak świetnym uzasadnieniem do przelewania kolejnych miliardów złotych w ramach rządowego wsparcia dla publicznego operatora.