Co zamiast Raspberry Pi? Polacy zaproponowali Urve Board Pi
Raspberry Pi to małe komputery jednopłytkowe, które mogą być wykorzystywane do różnych projektów i celów edukacyjnych. Można je podłączyć do monitora lub telewizora, korzystać na nich z klawiatury i myszy oraz instalować różne systemy operacyjne. To więc takie “miniaturowe, wszechstronne komputerki”, które można wykorzystać do własnoręcznego stworzenia domowego serwera, prostego centrum rozrywki czy głównego węzła komunikacyjnego z urządzeniami smart.
Czytaj też: Na nowego Raspberry Pi przyjdzie nam jeszcze poczekać. Ale jest też dobra wiadomość
Innymi słowy Raspberry Pi może posłużyć do praktycznie wszystkiego i co bardziej technologicznie ogarnięte osoby mogą wykorzystać je do zautomatyzowania pewnych czynności lub zapewnienia sobie taniej platformy do programowania i nauki innych systemów. Można też wykorzystywać je w celach rozrywki, grając z ich wykorzystaniem poprzez funkcję Steam Link czy stawiając na nich serwery Minecrafta. Dzięki niskiemu zapotrzebowaniu energetycznemu, te komputery mogą działać nieustannie, nie windując wcale rachunków za energię.
Czytaj też: Co powiecie na nowe Raspberry Pi poniżej 50 zł? Oto trzy świeżo zapowiedziane modele
Polski jednopłytkowy komputer Urve Board Pi nie ma jednak na celu zastąpienia wszystkiego, co znajdziemy w ofercie Raspberry Pi. Ten model jest odpowiednikiem konkretnej wersji (Raspberry Pi 3B/3B+), jako że odwzorowuje jego wymiary (85 x 56 mm) oraz funkcje, dorzucając coś nowego, bo port M.2 dla dysku SSD NVMe korzystający z PCIe 2.0, złącze Power-over-Ethernet oraz zegar czasu rzeczywistego, a więc fizyczny moduł odliczania czasu niezależnie od stanu maszyny. Na tym jednak ulepszenia się nie skończyły, bo Polacy zastąpili port micro USB do ładowania portem USB-C, dorzucając dodatkowo do czterech portów USB-A jeden USB 3.0.
Poza portami USB, Urve Board Pi zapewnia też pełnowymiarowy port HDMI 2.0, który może wysłać obraz o jakości do 4K w 60 FPS, gigabitowy port Ethernet i 3,5 mm jack. Nie zabrało też wbudowanej 8-gigabajtowej pamięci eMMC, złącza kamery MIPI CSI, wyświetlacza MIPI DSI oraz 40-pinowego GPIO, podczas gdy pozostałe elementy uzupełnia wsparcie Wi-Fi, Bluetooth oraz pojedyncze gniazdo dla akumulatora.
Czytaj też: Raspberry Pi to komputery do wszystkiego i… wcale nie do niczego. Dekada na rynku świadczy o tym z nawiązką
Za wydajność odpowiada połączenie SoC Rockchip RK3566 wyposażone w cztery rdzenie Cortex-A55 o taktowaniu 1,8 GHz z 2 GB pamięci LPDDR4. O ile można kręcić nosem na brak 4 GB pamięci operacyjnej, to pewne jest, że SoC przewyższa możliwościami układ w Raspberry Pi 3B+, a choć cena Urve Board Pi jest atrakcyjna, to musimy pamiętać, że Raspberry Pi OS z oczywistych względów na nim nie odpalimy. Na tę chwilę Urve Board Pi jest dostępny do kupienia za około 400 zł, podczas gdy ceny Raspberry Pi 3B zostały wywindowane z poziomu ~250 zł do około 500 z racji braków w magazynach.