Składane smartfony to za mało. Samsung chce, byśmy mogli złożyć też tablet
Jeśli zerkniemy na rendery nadchodzących składanych smartfonów, to wszystkie te modele – czy to od Vivo, Motoroli czy nawet Samsunga – prezentują się bardzo podobnie. Trudno więc nie oprzeć się wrażeniu, że producentom skończyły się pomysły na innowacje w zakresie designu i skupiają się jedynie na ulepszeniu wnętrza. Zresztą, tak samo, jeśli chodzi ogólnie o składane urządzenia, bo jak na razie firmy ograniczają się praktycznie do smartfonów, z nielicznymi wyjątkami w postaci chociażby Zenbooka 17 Fold od Asusa czy Think Pada X1 Fold od Lenovo. To jednak w zasadzie przykłady składanych laptopów z Windowsem. Co w takim razie z tabletami z Androidem?
Otóż Samsung już nad czymś takim pracuje. A przynajmniej tak twierdzą najnowsze doniesienia, wspominające o urządzeniu o nazwie Galaxy Z Tab. Już sama nazwa wskazuje, że ma być on członkiem serii Galaxy Z, tak samo, jak Fold i Flip. Na jego premierę nie będziemy musieli też czekać zbyt długo, bo ma podobno zadebiutować wraz z serią Galaxy Tab S9, której premiery spodziewamy się w drugiej połowie roku. Jeśli to prawda, Apple znowu zostanie pokonany i to jeszcze przed startem. Mówi się bowiem, że zamiast od składanego smartfona, gigant z Cupertino zacznie od składanego iPada, ale dopiero w 2024 roku. Samsung ma więc szansę wkroczyć na ten rynek na długo przed konkurentem.
Składany tablet z Androidem od Samsunga – co o nim wiemy?
Niestety, doniesienia nie mówią o żadnych szczegółach specyfikacji, a tym bardziej o tym, jaka to będzie konstrukcja. Dlatego pogrzebałam trochę w internecie, w poszukiwaniu patentów złożonych w przeszłości przez Samsunga. Mogą one rzucić nam nieco światła na nadchodzącego składanego tableta.
W 2018 roku pojawił się patent na potrójnie składane urządzenie. Jest to w zasadzie konstrukcja bardzo podobna do tej, o której niedawno pisaliśmy w kontekście potrójnie składanego smartfona. Na pokładzie znalazły się dwa zawiasy, pozwalające na złożenie w przeciwnych kierunkach, dzięki czemu jedna część będzie składała się na zewnątrz. Można więc wybrać, czy chcemy mieć długi, prostokątny ekran, czy może mniejszy, kwadratowy.
W 2021 roku dokopano się z kolei do dwóch patentów ukazujących dwa zupełnie różne typy składanych tabletów. Pierwszy wydaje się bardzo klasyczny i dość nudny, bo mowa o patencie zatwierdzonym przez USPTO 16 lutego 2021 roku. Z dokumentacji i szkiców wynika, że miałby być to tablet składany jak książka, troszkę na podobieństwo Galaxy Z Fold, ale bez ekranu zewnętrznego. Z jednej strony to dość zachowawczy projekt, ale z drugiej – gwarantujący największe bezpieczeństwo, bo z zewnątrz nie ma co uszkodzić. Na renderach wykonanych przez serwis LetsGoDigital widać tablet z dość cienkimi ramkami i zawiasem w kształcie kropli wody, który pozwala na złożenie urządzenia na płasko. Z dokumentacji wynika, że przednia kamerka byłaby umieszczona w ramce, w górnej środkowej części. Co ciekawe, z tyłu nie byłoby żadnego aparatu.
Najciekawiej prezentuje się jednak patent z lipca 2021 roku. Widzimy na nim model potrójnie składany, ale o konstrukcji innej niż ta, z 2018 roku. W tym przypadku patent został złożony aż w dwóch urzędach patentowych – WIPO i USTPO. W tym przypadku mamy do czynienia z bardzo elastycznym ekranem, choć przede wszystkim ma być on składany na zewnątrz. Jak widzicie na szkicach i renderach, stworzonych przez LetsGoDigital, po złożeniu mamy jeden większy prostokątny ekran z przodu, podczas gdy pozostałe części „zawinięte” są na tył, pozostawiając szczelinę na potrójną, pionową wyspę aparatu i miejsce na rysik.
Taki składany tablet mógłby być ustawiany w trzech konfiguracjach – całkowicie otwartej, jednostronnie złożonej lub całkowicie złożonej. Na renderach tego nie widać, ale na szkicach pokazano, że boczne segmenty można byłoby wyginać też do wewnątrz, choć prawdopodobnie bez możliwości złożenia w tę stronę.
Takie urządzenie z pewnością prezentuje się najlepiej, ale byłoby również bardzo podatne na ewentualne uszkodzenia, bo cały ekran byłby odsłonięty
Oczywiście nie ma pewności, że Samsung zdecyduje się na którekolwiek z tych rozwiązań. Firmy często składają różne patenty na mniej lub bardziej szalone urządzenia czy rozwiązania, ale to wcale nie oznacza, że te kiedykolwiek wejdą do masowej produkcji. Tak czy inaczej, jeśli przeciek co do Galaxy Z Tab się potwierdzi, południowokoreański gigant wprowadzi powiew świeżości na rynek składanych urządzeń. W takim wypadku spodziewać się można również tego, że kolejne miesiące przyniosą nam więcej szczegółów na temat tego tabletu.