Wyniki finansowe Samsunga to ogromne spadki. Nie zabrakło jednak światełka w tunelu
Po pandemicznych ogromnych wzrostach zapotrzebowania na elektronikę i następnie nagłym spadku popytu w dobie kryzysu, po prostu musiało do tego dojść. Firmy w 2023 roku będą zaliczać dalsze spadki przychodów. Wprawdzie gorsze wyniki są naturalne w pierwszych kwartałach kolejnych lat, ale mówimy tutaj o porównaniu “rok do roku”, kiedy to zwykle wykazuje się spadki rzędu kilku, może kilkunastu procent, a nie kilkudziesięciu, jak to wyjątkowo ma aktualnie miejsce. Samsung nie jest w tym wyjątkiem, ale dzięki znacznej dywersyfikacji swojego biznesu, odczuje to w mniejszym stopniu i tylko wycena akcji w następnych dniach wskaże nam, jak wielki ten stopień będzie.
Czytaj też: Samsung Galaxy S23 Ultra to król nocy. Nightografia w najlepszym wydaniu
Zacznijmy od tego, że firma Samsung Electronics poinformowała o spadku zysków o ponad 86% w pierwszym kwartale 2023 roku względem tego samego okresu sprzed roku. Spadek jest ogromny, bo mowa tutaj o obniżeniu zysków z 10,5 miliardów dolarów do ledwie 476 milionów dolarów (po przeliczeniu z wonów). To samo w sobie robi wrażenie, zwłaszcza ze względu na fakt, że zysk nieprzebijający pół miliarda dolarów jest pierwszym tak niskim wynikiem w przypadku Samsunga od 2009 roku, a inflacja tylko ten spadek pogłębia.
Czytaj też: Samsung Galaxy S23+ vs Ricoh GR III Street Edition – fotograficzny pojedynek w samo południe
Takie wyniki wymagają wytłumaczeń i firma oczywiście je zapewniła, powołując się na globalne spowolnienie gospodarcze. To uderzyło w sprzedaż układów scalonych i produktów elektronicznych, przekładając się na obniżenie cen układów scalonych o około 70 procent w ciągu poprzednich dziewięciu miesięcy. Oberwało się nawet rynkowi pamięci DRAM i NAND, gdzie Samsung odgrywa swoją wielką rolę, ale spadek popytu w połączeniu z nadpodażą doprowadził nie tylko do spadków, bo nawet bezpośredniej redukcji produkcji w fabrykach, co miało miejsce na początku kwietnia.
Jednak pomimo rekordowej straty w segmencie półprzewodników, Samsung i tak z oczywistych względów się z nich nie wycofuje. Potwierdza to fakt, że tylko w pierwszym kwartale wydał 10,7 biliona wonów na tę działalność i trudno się temu dziwić, bo aktualnie jest w trakcie uruchamiania produkcji w swoich fabrykach w Teksasie i w Korei Południowej. W ostatnich trzech miesiącach fundusze firmie zapewniał zwłaszcza rynek mobilny, w którym to Samsung odnotował przychody w wysokości 23,6 miliarda dolarów i zysk operacyjny w wysokości 2,93 miliarda dolarów.
Czytaj też: Samsung żarty sobie stroi. Nawet iPhone ładuje się szybciej niż nadchodzące składaki
Wygląda więc na to, że debiut serii Galaxy S23 okazał się udany, a że sprawdziliśmy ostatnio, na co stać te smartfony, to odsyłam was do materiałów na ich temat. Jeśli z kolei idzie o przyszłość firmy Samsung oraz jej dochodów, to nic nie wskazuje na to, że producent wpadnie w jakikolwiek kryzys czy trend spadkowy. Aktualnie praktycznie wszystkie firmy zaliczają właśnie tego typu spadki przez spadek popytu, który prędzej czy później i tak wzrośnie.