Jak poszerzyć pasmo sieci 5G bez… poszerzania posiadanego pasma?
Wszelkie mniej i bardziej niezależne testy zgodnie pokazują, że sieć 5G Plusa jest najszybsza w Polsce i pod tym względem bardzo często dosłownie miażdży konkurencję. Jest to prawda, ale nie wynika to z tego, że Plus robi coś inaczej lub lepiej od pozostałych operatorów. Przewaga wynika z tego, że Plus jako jedyny posiadał dodatkowe zasoby częstotliwości pasma 2600 MHz, które mógł w całości przeznaczyć na działanie sieci 5G i umie je wykorzystać.
Zasada działania sieci komórkowej jest prosta i analogiczna jak w przypadku typowej ulicy. Im pasmo częstotliwości jest szersze, tym więcej danych może się po nim przemieszczać i może się to odbywać szybciej. To jak z samochodami na drodze. Plus na działanie sieci 5G mógł przeznaczyć aż 50 MHz pasma 2600 MHz, podczas gdy konkurencja musiała wydzielić z posiadanego pasma 2100 MHz część częstotliwości i nie tylko przeznaczyć ją na 5G, ale jednocześnie współdzielić ją z siecią LTE.
Czytaj też: Oszust zarabia na strachu przed 5G. Dr inż. Jerzy Weber nie istnieje
Żeby zrozumieć przewagę, porównajcie sobie te liczby. Docelowa sieć 5G w Polsce ma działać w paśmie 3400-3600 MHz i każdy z operatorów wylicytuje na ten cel pasmo o szerokości 100 MHz. Obecna sieć 5G w Plusie działa na paśmie o szerokości 50 MHz, z u pozostałych operatorów 5G działa razem z LTE na tym samym, współdzielonym paśmie o szerokości do 15 MHz. Różnicę widać gołym okiem, wystarczy uruchomić pobieranie pliku na telefonie.
Teraz Plus w zasadzie rozbija bank, bo jeszcze bardziej powiększy przewagę nad konkurencję. Sieć 5G będzie działać nie tylko w paśmie 2600 MHz, ale dodatkowo w części pasma 2100 MHz, a w razie potrzeby będzie dopalana siecią LTE pasma 1800 MHz. W przypadku pasma 2100 MHz sieć będzie dynamicznie współdzielona i zasoby będą rozdzielane pomiędzy klientów korzystających z LTE oraz tych korzystających z 5G.
Plus przekonuje w swojej informacji prasowej, że to pionierskie rozwiązanie i ktoś się tu trochę zapędził. Agregacja takich pasm dla sieci 5G faktycznie jest czymś niespotykanym i w zasadzie można powiedzieć, że to zasługa rządzących, że zmusili operatora do takich działań. W żadnym innym kraju operatorzy nie muszą robić takich fikołków, żeby zapewnić klientom usługi na jakimś poziomie. Natomiast samo łączenie pasm nie jest niczym nowym i jest od wielu lat wykorzystywane choćby w działaniu sieci LTE.
Czytaj też: Bułgaria, Węgry, Rumunia – wszyscy mają lepsze 5G niż Polska
5G w Plusie przyśpieszy do 1 Gb/s
Łączenie pasm, jak we wspomnianej sieci LTE, zawsze niesie za sobą dwa główne skutki dla klientów. Sieć zaczyna działać szybciej, a szersze pasmo powoduje, że może działać szybciej nawet wtedy, kiedy jest do niej zalogowanych wielu użytkowników.
W przypadku sieci 5G Plusa mówimy o przyśpieszeniu prędkości pobierania danych z obecnych ok 600 Mb/s do aż 1 Gb/s. To coś, co powinniśmy bardzo szybko odczuć i co najmniej do zakończenia trwającej aukcji częstotliwości sieci 5G i rozdysponowania nowego pasma operatorom Plus nadal będzie liderem rynku z jeszcze większą przewagą nad konkurencją.