Kontrowersyjna polityka serwisów społecznościowych dotycząca interfejsów API
Dla wielu osób wzmianki o interfejsach API mediów społecznościowych mogą wydawać się czarną magią. Jednak w dużym skrócie chodzi o to, że są to interfejsy programowania aplikacji, które umożliwiają jednej apce dostęp do informacji i komunikację z inną aplikacją. Przykładem takich programów są np. Twitterrific dla Twittera, Hootsuite do publikowania treści na platformach społecznościowych czy Apollo dla Reddita. Tego typu aplikacje albo wtyczki do przeglądarek działają właśnie dzięki interfejsom API.
I do pewnego momentu wszystko było dobrze, jednak Twitter zaczął kombinować, a w jego ślady poszedł też Reddit. Od samego początku platformy społecznościowe zapewniały programistom bezpłatny dostęp do interfejsów API, a teraz oba serwisy chcą pobierać od deweloperów grube pieniądze za dostęp do API (w przypadku Reddita i wspomnianego Apollo może być to nawet 20 mln dolarów rocznie!), a jak wiemy, takie ruchy zawsze prędzej czy później odbijają się na użytkownikach.
Niby Reddit argumentuje, że opłaty, jakie wprowadzi, są przystępne, ale bądźmy szczerzy, taki ruch jedynie zabije tego typu aplikacje. Oczywiście nie całkowicie, bo znajdzie się wiele osób, które zechcą zapłacić za dostęp do nich w ramach miesięcznych subskrypcji, jednak na dłuższą metę na rynku utrzymają się tylko ci najwięksi. Dodatkowo, aplikacje pokroju Apollo, które pomagają użytkownikom uzyskać dostęp do Reddita w usprawniony sposób sprawiają, że użytkownicy po prostu częściej z serwisu korzystają. Jeśli więc zabija się tego typu apki w celu uzyskania dodatkowego zysku, to trochę jak strzał w kolano. Bo pieniądze może i się pojawią, jednak będzie to krótkoterminowy zysk.
Nic dziwnego, że użytkownicy Reddita szykują protest wobec nowej polityki serwisu
Na największych kanałach na Reddtcie, takicj jak r/videos, r/reactiongifs, r/earthporn i r/lifeprotips, użytkownicy zbierają się, by 12 czerwca zaprotestować przeciwko wprowadzaniu opłat dla zewnętrznych twórców aplikacji korzystających z interfejsów API.
12 czerwca wiele subredditów przejdzie w tryb prywatny, by zaprotestować przeciwko tej polityce. Niektórzy wrócą po 48 godzinach, inni znikną na stałe, chyba że problem zostanie odpowiednio rozwiązany, ponieważ wielu moderatorów nie jest w stanie kontynuować pracy, którą wykonują przy użyciu kiepskich narzędzi dostępnych w oficjalnej aplikacji. To nie jest coś, co każdy z nas robi bez wysiłku: robimy to, co robimy, ponieważ kochamy Reddita i naprawdę wierzymy, że ta zmiana uniemożliwi dalsze robienie tego, co kochamy
Przejście w tryb prywatny oznacza, że subreddity nie będą dostępne dla osób przeglądających witrynę, tylko dla ich aktualnych członków. A to dopiero początek, bo w poście zaznaczono również, że jeśli Reddit nie wycofa się ze swojej polityki, użytkownicy podejmą dalsze działania, choć nie określili, co to konkretnie będzie.
Czy to coś zmieni? Obawiam się, że nie. Prawdopodobnie Reddit nie zmieni zdania, a jeśli już podejmie jakiekolwiek kroki, to być może obniży tylko opłaty dla zewnętrznych firm. Raczej nie ma co się spodziewać cudów. Prędzej doczekamy się tego, że w ślad za Twitterem i Redditem pójdą kolejni społecznościowi giganci, bo to wydaje się tylko kwestią czasu.