Rama tego wydajnego roweru sprawia, że nawet 4-calowe opony nie sprawiają wrażenia przesady
Dzięki ramie z włókna węglowego, mocnemu silnikowi między korbami i dużej pojemności akumulatora, model ten wyznacza zupełnie nowy standard dla rowerów elektrycznych. Zacznijmy od tego, że Nireeka Mega występuje w dwóch różniących się ceną wariantach, bo Mega 750 i Mega 1500. Każdy model oferuje różne poziomy pojemności akumulatora oraz mocy silnika elektrycznego, więc z dodatkowymi opcjami konfiguracji, każdy powinien znaleźć idealną wersję dla siebie. Zwłaszcza że bez względu na wybrany wariant, elektryczny rower Nireeka Mega wykorzystuje dokładnie tę samą podstawę w kwestii osprzętu.
Czytaj też: Elektryczne rowery czeka rewolucja. Nowy system napędu sprawi, że będą jeszcze lepsze
Rower Nireeka Mega został zaprojektowany specjalnie z myślą o komforcie i kontroli. Jego pełne zawieszenie składa się z widelca pneumatycznego i amortyzatora pneumatycznego o skoku rzędu 140 mm w obu przypadkach, który to pochłania nawet okazalsze nierówności i wstrząsy, zapewniając przyjemną jazdę. Niezależnie od tego, czy jeździsz po ulicach miasta, czy odkrywasz nowe szlaki terenowe, zawieszenie Nireeka Mega można łatwo dostosować do pożądanych warunków jazdy. To drugie jest możliwe za sprawą grubych opon Maxxis Minion FBF/FBR o szerokości 4 cali, dzięki którym Nireeka Mega nie robi sobie wiele zarówno z jazdy po śniegu, jak i błocie czy piachu.
Czytaj też: Nowy elektryczny rower Porsche jest dokładnie taki, jak możecie oczekiwać – drogi i wyjątkowy
Bezpieczeństwo jest najwyższym priorytetem dla firmy Nireeka, dlatego w modelach Mega znalazły się hydrauliczne hamulce z 160-mm tarczami, aby ułatwić zatrzymanie od 28 do 31,4-kilogramowego kolosa. Tego typu układ gwarantuje czułą i niezawodną siłę hamowania, dając pełną kontrolę nad jazdą, a dla dodatkowego spokoju ducha, rower może wykorzystywać opcjonalny układ hamulcowy ABS, który gwarantuje jeszcze bardziej precyzyjne hamowanie w różnych warunkach. Na tym jednak funkcje Nireeka Mega się nie kończą, bo jego inteligentny wyświetlacz dostarcza w czasie rzeczywistym informacji o prędkości, poziomie naładowania akumulatora czy przebytym dystansie, a wbudowany lokalizator GPS gwarantuje, że skradziony rower będzie łatwo odzyskać, a zgubioną drogę odnaleźć.
Czas więc przejść do najważniejszego, czyli układu napędowego. Nireeka postawiła w swoich e-bike Mega na silnik elektryczny Bafan Ultra, który zależnie od wersji zapewnia imponującą moc rzędu 750 watów lub 1500 watów oraz moment obrotowy na poziomie odpowiednio 160 Nm, lub 200 Nm. Gwarantuje to możliwość rozwijania prędkości do aż 60 km/h, o co dba wymienny akumulator Samsunga o pojemności 480 lub 840 Wh, który zapewnia zasięg do 84 km na jednym ładowaniu.
Czytaj też: Rift to nie kolejny zwyczajny elektryczny rower, a terenowa bestia
Nie liczcie jednak na to, że rower elektryczny Nireeka Mega kupicie z dnia na dzień. Aktualnie można go zamówić w ramach kampanii na Indiegogo, wybierając wcześniej preferowany model, rozmiar ramy czy typ wyświetlacza. Można również dorzucić do zestawu różne akcesoria… i przygotować się na wydatek rzędu 12800 lub 13850 złotych zależnie od wersji. Dostawy mają z kolei ruszyć już w sierpniu tego roku.
PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!